Anselm Grun

Pięćdziesięciu wspomożycieli - Święci dla twojego życia

Kategoria

biografie

Wydawnictwo Jedność

Cena 25.00 zł

ISBN 83-7224-699-8
202 strony
format 110x200 mm
Kielce 2003 r.
waga 0.260 kg
nr kat. Rhema 09800

Towar lub tytuł już niedostępny

Notka

Ze świętymi często jest podobnie jak z aniołami - przestali funkcjonować w naszej świadomości. Ale dziś - w czasach otwartych na duchowość i psychologię głębi - stają się znów obecni. Anselm Grun opowiada na nowo stare historie z życia świętych i czyni z nich fascynujące obrazy udanego życia. Historie te mogą pociągać, ponieważ otwierają współczesną perspektywę naszych poszukiwań. Pokazują "jak można by żyć". Przy czym nie chodzi o stworzenie człowieka doskonałego, ale o nowy sposób spojrzenia na bardzo konkretne, codzienne problemy.

Spis treści

Wprowadzenie
1. Agata - zaufaj temu, co w tobie niezniszczalne
2. Agnieszka - uwierz w swą godność
3. Anna - obdarzaj siebie matczyną miłością
4. Anzelm z Canterbury - zaufaj swojej tęsknocie
5. Antoni z Padwy - wsłuchaj się w swoje twórcze wnętrze
6. Augustyn - czerp ze starego, miej odwagę na nowe
7. Barbara - podążaj własną drogą ku wolności i życiu
8. Bernard z Clairvaux - uczyń owocnym niepokój swego serca
9. Błażej - pokonaj swój strach
10. Bonifacy - w chwili słabości uwierz w moc Bożą
11. Cecylia - wyraź swoje uczucia
12. Dorota - nie bądź zgorzkniała
13. Elżbieta - miej odwagę podejść do innych
14. Felicyta - wpatruj się w swoje rany
i odkryj w nich źródło życia
15. Filip Nereusz - śmiej się, bądź radosny i wolny
16. Florian - powierz się Bożej Opatrzności
17. Franciszek - pozwól, by napełniła cię radość
18. Herybert - pokonaj duchową oschłość
19. Hildegarda z Bingen - znajdź swoją miarę

Wstęp

(...)
W dzisiejszych czasach ze wszystkich stron otaczają nas nieszczęścia. Do najbardziej rzucających się w oczy, wstrzymujących oddech całego świata należą: strach przed atakami terrorystycznymi, przemocą, wojną czy nieprzewidywalnymi klęskami żywiołowymi. Istnieje również wiele nieszczęść osobistych: choroby, bezrobocie i samotność oraz trudnych do zauważenia cierpień duchowych takich, jak rany na duszy, nieszczęśliwe koleje losu i różnorodne objawy neurotyczne. Strach stał się w dzisiejszych czasach uczuciem dominującym, wręcz obsesyjnym. Ludzi paraliżuje lęk przed tym, że nie sprawdzą się w jakiejś sytuacji, że nie wykorzystają życia w pełni, że za szybko zejdą z tego świata, że nie zdążą czegoś zrobić. I rzeczywiście może dojść do tego, że będą musieli szczerze przyznać: "Moje życie nie było dobre. Pragnienia, które miałem, nie zrealizowały się. Żyłem wbrew sobie i temu, co naprawdę było ważne". Strach przed śmiercią, do którego się niektórzy nie przyznają, rzuca ich w gwałtowny wir pracy. Robią dużo, ale wewnętrznie są zawieszeni w próżni. Przeżywają wiele rozczarowań w relacjach międzyludzkich: związek, z którym wiązali tyle oczekiwań i który tak dobrze się zapowiadał, okazuje się nieudany, małżeństwo, które miało przetrwać lata, przeżywa nagle kryzys i rozpada się. Statystyki rozwodowe pokazują to dokładnie, jednak suche cyfry nie oddadzą ukrytych tragedii i osobistych rozczarowań ludzi dotkniętych rozwodem. Odnosi się wrażenie, że nie da się żyć w pokoju z drugą osobą nie tracąc przy tym energii.
(...)

Fragment tekstu

(...)
DOROTA - NIE BĄDŹ ZGORZKNIAŁA
imię to oznacza "dar od Boga". Jej święto obchodzimy 6 lutego. Dorota została potajemnie oskarżona, że jest chrześcijanką. Przywleczono ją przed oblicze sędziego, poddano okrutnym torturom, a w końcu skazano na śmierć. Było to za panowania cesarza Dioklecjana. Według legendy miała wypowiedzieć przed śmiercią następujące słowa: "Na tym świecie jest zimno. Cieszę się, że mogę się udać do krainy, gdzie nie ma zimy i śniegu i gdzie słońce nigdy nie zachodzi". Skryba sądowy, młody mężczyzna o imieniu Teofil, pomyślał wtedy szyderczo, żeby Dorota przysłała mu trochę owoców i róż, kiedy już przybędzie do swojego niebieskiego ogrodu. Po jej ścięciu, a miało to miejsce w środku zimy, przyszedł do Teofila chłopiec przypominający wyglądem anioła i wręczył mu z polecenia Doroty kosz pełen doskonałych owoców i pachnących róż. Teofil nawrócił się na wiarę chrześcijańską i publicznie ją wyznawał. On także został stracony.
Dorota uważana jest za patronkę niesprawiedliwie oskarżonych. Nieszczęście to dotyka dzisiaj wielu osób. Przed wyborami na stanowisko burmistrza przeciwnik polityczny rozpowszechnia w prasie plotkę, że kandydat dotychczas sprawujący urząd postąpił wbrew obowiązującemu prawu podczas sprzedaży pewnych gruntów. Oskarżony burmistrz może odeprzeć wszystkie zarzuty. To jednak już nikogo nie interesuje. Wystarczy, że napisano coś takiego w gazecie, a skłoni to wielu ludzi, aby nie głosować na tego człowieka. Gdzie indziej ksiądz został oskarżony o kontakty seksualne z pewną kobietą. Nawet jeśli nie istnieje najmniejszy powód takiego oskarżenia, duchowny ma ograniczone możliwości obrony.
W innej sytuacji uczciwemu pracownikowi angażującemu się w swojej firmie w sprawę ochrony środowiska zostaje postawiony fałszywy zarzut oszustwa podatkowego. Nawet jeśli śledztwo nie zgromadzi dowodów popierających te zarzuty, nie da się już naprawić strat poniesionych przez tego człowieka i całą firmę. Dorota musiała zapłacić życiem za postawiony jej zarzut. Pomimo to zwyciężyła. Jej legendę należy czytać jako obietnicę, że oskarżenia nie są w stanie nam naprawdę zaszkodzić. Mogą nas one wprawdzie pozbawić czci przed wielu ludźmi, ale kiedy zachowamy ją przed Bogiem, wtedy nie upadniemy, nawet jeśli ludzie nas fałszywie osądzili. Powinniśmy zabiegać
o to, by cieszyć się dobrą sławą jedynie przed Bogiem. Poprzez nasz wewnętrzny pokój Bóg utwierdza nas w przekonaniu, że żaden ze stawianych nam zarzutów nie jest prawdziwy. Dorota została wyśmiana przez skrybę, jednak anioł, który przyniósł mu w jej imieniu kosz pełen owoców, wprawił go w zaskoczenie. Wydawać by się mogło, że stało się to zbyt późno, by uratować cześć Doroty. Legenda pokazuje nam jednak, że nie jest istotne, kiedy Bóg ukaże nas we właściwym świetle. Może się to zdarzyć dopiero po naszej śmierci, ale prawda wyjdzie na jaw. Bóg jest po naszej stronie
i On sprawi, że będzie nam przyznana racja. Obraz pachnących róż zawarty w legendzie ma pokazać, że święta nie czuła żadnego rozgoryczenia, nawet jeśli została oskarżona przez zgorzkniałych ludzi.
(...)

Strona redakcyjna

Tytuł oryginału:
50 Helfer in der Not
Die Heiligen furs Leben entdecken

Copyright Verlag Herder Freiburg im Breisgau 2002
Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo JEDNOŚĆ,
Kielce 2003

Przekład z języka niemieckiego
Ryszard Zajączkowski

Redakcja i korekta
Barbara Rabajczyk

Skład i łamanie
Artur Czerwiec

Projekt okładki
Justyna Kułaga -Wytrych

ISBN 83-7224-699-8

WYDAWNICTWO "JEDNOŚĆ"
25-013 Kielce, ul. Jana Pawła II nr 4
Dział sprzedaży tel. (0-41) 344-98-63
Redakcja tel. (0-41) 368-11-10
www.jednosc.com.pl
e-mail: jednosc@jednosc.com.pl