Notka
Nierzadko Eucharystia, w której uczestniczymy, być może nawet regularnie i z całą dobrą wolą, nie ma większego wpływu na nasze życie codzienne. Eucharystia ma sprawić, aby nasze życie było podobne do życia Jezusa Chrystusa, aby "samo stało się Eucharystią". Autor pomaga nam odkryć sakrament miłości, który przeżywany prawdziwie i głęboko może stać się źródłem miłości w każdej ludzkiej relacji: miłości do siebie samego, do bliźnich i do Boga. Ponieważ pierwsze wydania tej książki (1993 r.), napisanej przez o. J. Augustyna SJ, znanego rekolekcjonistę, cieszyło się wśród czytelników dużą popularnością, proponujemy wydanie drugie, poszerzone, pomocne w przygotowaniu do Kongresu Eucharystycznego.
Fragment tekstu
(...)
ROZDZIAŁ IV
Miejsce pojednania
W Eucharystię wchodzimy świadomi naszej wewnętrznej kruchości i grzeszności: naszego skłócenia z Bogiem, ludźmi i z samym z sobą, dlatego na początku każdej Mszy św. uświadamiamy sobie potrzebę pojednania. Wspólnie wyznajemy: Spowiadam się Bogu, że bardzo zgrzeszyłem myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. To wyznanie ma nam uświadomić głębię naszego zakorzenienia w złu. Grzech dosięga wszystkich sfer naszej osobowości, wszystkich objawów naszego życia: myślenia, odczuwania, mowy i ludzkiego działania. Grzechem jest jednak nie tylko Ťzłe działanieť, ale także Ťzaniedbanieť dobrego działania. Złym drzewem jest nie tylko to, które wydaje złe owoce, ale także i to, które nie wydaje żadnych owoców. Jezus każe takie drzewo wyciąć i rzucić w ogień.(...)