ks. Marian Bendyk

Żyć Ewangelią, rok A

Kategoria  homiletyka

Wydawnictwo Rhema
Cena 14.50 zł
ISBN 83-87063-30-4
260 stron
format 120x170 mm
oprawa miękka
Kraków 1998 r.
nr kat. Rhema 08844
                                   



Nakład wyczerpany!


Spis treści

SPIS TREŚCI
Wprowadzenie
Czuwajcie!
Przygotujcie drogę Panu!
Wizytówka Mesjasza
Duch adwentowej ufności
Błogosławiona noc
Cud Bożego Narodzenia
Gdzie jest Chrystus, tam jest miłość
Maryja, Matką Chrystusa i naszą Matką
Poszukiwacze Boga
A Słowo Ciałem się stało
Chrzest Chrystusa przypomnieniem
naszego chrztu
Strategia szatana
Chrystus naszą siłą i mocą
Duchowe pragnienie Boga
Duchowi ślepcy!
Chrystus - życiem!
Prawdziwie zmartwychwstał!
Jezu ufam Tobie!
Potrzeba wiary!
Chrystus Dobry Pasterz
Kim jest Bóg?
Miłość Boga w wypełnianiu przykazań
Gdzie jest Chrystus, tam jest niebo!
W modlitwie siła!


Wstęp

(...)
Homilie na rok A pt. "Żyć Ewangelią", które oddaję do rąk Czytelników, zaadresowane są przede wszystkim do kapłanów pracujących w duszpasterstwie i trudniących się na co dzień głoszeniem "Słowa Bożego".
Homilie te mogą być również bardzo cenną lekturą dla szerokiego kręgu ludzi wierzących, którzy pragną żyć Ewangelią codziennie.
Każda z homilii rozpoczyna się od przykładu, który nie tylko ma pobudzić zainteresowanie i ciekawość Czytelnika, ale również wprowadzić w głębsze rozważanie prawd zawartych w czytaniach liturgicznych.
Analiza czytań liturgicznych jest następnym punktem każdej homilii. Nie jest to, tak jak w przypadku homilii wielu innych autorów, analiza biblijna. W moich homiliach koncentruję się na jednym temacie, na jednej z prawd objawionych, zawartej w czytaniach, psalmie responsoryjnym lub Ewangelii. Analizując tę konkretną prawdę, staram się odpowiedzieć na pytanie: czego w perspektywie tej objawionej prawdy Bożej żąda od nas Bóg? Konfrontacja i porównanie Prawdy Objawionej z codziennym życiem współczesnych ludzi, to następny etap każdej homilii. W tym punkcie staram się nie tylko napiętnować zło niektórych ludzkich praktyk i zachowań, ale przede wszystkim zachęcam do wierności Chrystusowi i do życia według praw Ewangelii.


Fragment tekstu

(...)
NIE BÓJMY SIĘ!
12. Niedziela zwykła,
"Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą". /Mt 10, 28/
W miejscowości Machowa, 16 km od Tarnowa, znajduje się grób z następującym napisem w języku niemieckim: "Otto Schimek ur. 5 maja 1922 roku, stracony w roku 1944 przez Wehrmacht, ponieważ odmówił strzelania do ludności polskiej". Ten młody dziewiętnastoletni żołnierz niemiecki przed rozstrzelaniem napisał do matki list. Między innymi pisze w tym liście: "Nie płaczcie, idę szczęśliwy! Was wszystkich pozdrawiam jeszcze raz. Niech Bóg wkrótce obdarzy was pokojem, a mnie niech da szczęśliwe odejście do ojczyzny. Wiem, że w każdym wypadku jestem w rękach Boga. On moje sprawy należycie ułoży i wspaniale zakończy. Jestem w radosnym nastroju. Cóż mam do stracenia? Nic, jak tylko moje biedne życie: duszy nie mogą mi przecież zabić".
Ten młody dziewiętnastoletni żołnierz miał głęboko w pamięci słowa Pana Jezusa z dzisiejszej Ewangelii: "Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który dusze i ciało może zatracić w piekle... Do każdego więc, który
się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie".
Każdy człowiek boi się śmierci, broni się przed nią, bo życie to największe dobro i najwyższa wartość na tym świecie. Chrystus wie o tym. Wie, że Jego uczniowie będą wystawieni na prześladowania, tak jak On sam doświadczał prześladowań. Pomimo tego nie powinni się lękać. Wróg może zabić tylko nasze ciało, nie potrafi natomiast, gdy mu na to nie pozwolimy, zabić naszej duszy. Uczniowie Chrystusa nie powinni się zatem bać takich wrogów, którzy zabijają ciało, a duszy zabić nie mogą. Powinni się natomiast bać Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Prawdziwy świadek Chrystusa powinien być silny pewnością wiary i zaufania Bogu, bez którego woli nic na świecie się nie dzieje. Jeżeli Bóg troszczy się o najmniejsze istoty, tym więcej troszczy się o człowieka. Chrześcijanin nie powinien się bać nawet śmierci, bo nie śmierć ciała jest przegraną, ale śmierć duszy. Nie powinien się bać, bo za przyznanie do Chrystusa czeka go nagroda: "Kto przyzna się do Mnie przed ludźmi, do tego i Ja przyznam się przed moim Ojcem, który jest w niebie".
Ktoś kiedyś powiedział takie ciekawe zdanie, że każdy chrześcijanin posiada swój pulpit, swoją ambonę, z której codziennie swoim życiem głosi kazanie. Rzeczywiście, w każdym dniu naszego życia, albo jesteśmy świadkami Chrystusa, albo się Go wstydzimy i wypieramy.(...)


Strona redakcyjna

Projekt okładki i zdjęcie: Aleksander Przybyłowski
Zdjęcie na okładce: Lekcjonarz z 1894 roku
ze Skarbca Kościoła Mariackiego w Krakowie
Redaktor techniczny Aleksander Przybyłowski
Imprimatrur Kuria Metropolitalna w Krakowie
Kazimierz Nycz Vic. Gen
Ks. Kazimierz Moskala - Notariusz
Ks. prof. dr hab. Edward Staniek - Cenzor
L. 220/95 Kraków, 22 września 1995
ISBN 83-87063-30-4
Wydawnictwo BARBARA
Kraków, ul. Chodkiewicza 18
tel. 421-71-89
Skład i druk własny.
Druk ukończono w kwietniu 1998









Powrót  •  Nasza oferta  •   Nowości  •   Najpopularniejsze  •   Szukaj

O nas   •   Kontakt   •   Regulamin zakupów   •   Karta stałego Klienta   •   Do pobrania