Notka
"Święci nigdy nie są na jedną modłę, są tacy święci, którzy nie wytrzymaliby z innymi świętymi, bo przecież nie wszyscy święci idą tą samą drogą. A jednak wszyscy oni dochodzą w to samo miejsce" (św. Jan Vianney).
Książka Święci, bo nie udawali świętych, to opowieść o 105 różnych drogach do tego samego celu... Wśród bohaterów są tacy, których dobrze znamy (czy na pewno?), i tacy, których imiona brzmią egzotycznie, mimo że od lat są w kalendarzu liturgicznym... Wszyscy oni warci są przypomnienia, tak w czasie liturgii (ich życiorysy są najlepszym komentarzem do Ewangelii), jak i poza nią, gdyż "święci zawsze wołają o świętość" (Jan Paweł II) - moją i twoja.
Jeśli czasem zastanawiasz się: Czy w dzisiejszym świecie potrzebni są jeszcze święci? Albo chcesz się dowiedzieć: Dlaczego św. Klara pomogła zrozumieć mi własne życie, mimo iż dzieli nas 1500 km i ponad 750 lat? A może szukasz sprawdzonego przyjaciela w Niebie? Ta książka jest dla Ciebie!
(Rh)