Notka
O małżeństwie, rodzinie, o tym, co buduje i co boli,
czyli o orce na betonie i "targaniu się" do nieba, rozbijaniu talerzy i sposobach zawieszania broni, odkrywaniu sensu wszelkich zmagań i tęsknocie za byciem ze sobą "na zawsze". Krótko i treściwie.
"Związek małżeński jest jak roślina: pielęgnowana - rozwija się, zaniedbywana - obumiera. Jeśli chcemy pogłębiać więź ze współmałżonkiem, musimy poświęcać temu czas, wkładać w to wysiłek i umieć także rezygnować z różnych rzeczy, ze względu na drugą osobę. W dużej mierze od nas samych zależy, czy będziemy szczęśliwi w małżeństwie, czy też z czasem stworzymy sobie piekło na ziemi". (Fragment książki)
(Rh)