Notka
"W naturę chrześcijańskiego powołania wpisana jest misja".
Czy takie hasło do ciebie przemawia? Nie? No to spróbujmy od nowa.
Nieważne, w czym chodzisz - w garniaku czy w dresie, w biznesowej kiecce czy w dżinach i glanach. Ważne, co robisz z własnym życiem. I Kogo w nim szukasz oraz gdzie. Autor proponuje, byś poszukał razem z nim w Kościele.
Zaskoczony? Zaskoczona? Ato właśnie tutaj proponują ci ŻYCIE.
W Kościele nie będziesz maminsynkiem ani córeczką tatusia - tu jesteś Bożym wojownikiem i wojowniczką, bo tu wzrastasz, uwalniasz się od twoich grzechów i słabości. Tu jesteś apostołem - walczysz o życie nie tylko dla siebie, ale i dla innych.
Nie wierzysz? Przekonaj się!
(Rh)