Notka
Przypowieść o ziarnku gorczycy stosuje się także do Reguły św. Benedykta. Ten czcigodny tekst powstawał na Monte Cassino jako owoc lektury, modlitwy, doświadczeń i przemyśleń. Stopniowo wyrosła z tego cała literatura monastyczna: żywot Zakonodawcy i innych mnichów, ich nauki, komentarze, traktaty, modlitwy, utwory historiograficzne, filozoficzne - słowem, cały ich literacki dorobek. Zjawisko to ma dzisiaj swoją historię i geografię. W pewnych momentach rozwijało się bujniej niż kiedy indziej, w pewnych krajach znalazło lepsze warunki rozwoju niż gdzie indziej. W całości jednak dowodzi to, że mnisi pokochali księgi.
Mnisza literatura w Polsce, choć mało znana, istnieje i rozwija się od tysiąca lat. Piśmiennictwo czasów Bolesława Chrobrego jest dziełem benedyktynów, tak samo pierwsza kronika polska i wiele innych pomników dziejowych. Chociaż warunki miejscowe nie sprzyjały rozkwitowi tej literatury, nagromadziły się teksty, a także cały szereg utworów godnych pamięci. Interesują one jako podstawa w studium nad duchowością, którą inspirowała Reguła św. Benedykta w coraz to nowych okolicznościach. Tak formułuje się temat przedstawionych tutaj refleksji, łączących nawet kartuzów z czynnymi zgromadzeniami XX wieku. Na razie są to raczej tylko poszukiwania z całym ryzykiem, które łączy się zawsze z takim przedsięwzięciem. Na Zachodzie, wiele bogatszym w źródła i tradycje, podjęto prace, a nawet uwieńczono je sukcesem. W Polsce - jak się zdaje - trzeba znacznie rozszerzyć problematykę i podstawę źródłową, sięgając aż po czasy obecne. To wpłynie korzystnie na całość opracowania, aktualizując je wydatnie. W obecnym świecie wiele tysięcy ludzi żyje według Reguły św. Benedykta, a w Polsce ich liczba jest także dość znaczna. Refleksje poniższe mogą zainteresować także osoby poza tym gronem, bo duchowość benedyktyńska odznacza się szerokością
(Rh)