Dodaj do koszyka

Zofia Śliwowa Patronowie Polski Kategoria   biografie Wydawnictwo Promyczek Dobra Cena 12.00 zł ISBN 83-914246-8-5 200 stron format 20x14,5x1,1 cm oprawa miękka Nowy Sącz 2003 r. waga 0.248 kg nr kat. Rhema 05201                                    Towar lub tytuł już niedostępny

Notka

Jednym z najcenniejszych darów w życiu, są spotkania z ludźmi. /.../ Niniejsza publikacja jest propozycją, aby spotkać kilku z nich, najważniejszych w naszej Ojczyźnie. Oni współtworzyli Polskę. Odcisnęli swoje piętno na naszej duchowości, kulturze, cywilizacji. /.../ Pokazują nam i dzisiaj sztukę przyjmowania życia i przeżywania go. Czytelniku, pozwól Im spotkać się z tobą.
Ksiądz Wiesław
Aleksander Niewęgłowski
Duszpasterz Środowisk Twórczych
Świętość jest w każdym z nas, bowiem każdy z nas został stworzony na obraz i podobieństwo Boga. Tyle tylko, że droga do świętości wydaje się nam trudna i wyboista. Kiedy czytam dzieje polskich świętych uświadamiam sobie, że być może ta droga wcale nie jest taka trudna. Wystarczy uświadomić sobie siłę wiary i postępować zgodnie z jej wskazaniami.
Katarzyna Kolenda - Zaleska Dziennikarka
Książka Zofii Śliwowej pokazuje, że w czasach sezonowych idoli, czterech świętych patronów Polski jest dla nas niezawodnymi orędownikami i wzorcami. Aż trzech z nich poniosło śmierć męczeńską. Czy mogą oni być "idolami" dla chrześcijan w Polsce w czasach, kiedy Bóg nie wymaga od nas takiej ofiary? Tak, bo wyznawanie wiary nie zawsze bywa okupione męczeństwem, ale zawsze potrzebuje męstwa i konsekwencji.
Grzegorz Polak
Redaktor Naczelny "Księgi Świętych " Laureat nagrody dziennikarskiej "ŚLAD"

Fragment tekstu

(...)
Świadectwa kronikarskie i literackie.
Tragiczne zakończenie konfliktu miedzy biskupem Szczepanowskim a królem Bolesławem Śmiałym jest jednym z najbardziej przejmujących i najbardziej głośnych wydarzeń w historii Polski. Nic dziwnego, że znajdowało w ciągu wieków swoje odbicie między innymi w kulturze umysłowo - literackiej Polski - od średniowiecza aż po nasze czasy.
Najwcześniej pisano o śmierci Biskupa w kronikach, rocznikach i żywotach.
Bliski czasom Stanisława był Gali zwany Anonimem, który pisał swoją Kronikę około 1112 roku, zaledwie kilkadziesiąt lat po śmierci Biskupa. Cóż z tego, skoro poświęcił mu zaledwie krótką wzmiankę, wyraźnie nie chcąc rozwodzić się nad przyczynami konfliktu. Gall był kronikarzem nadwornym, piszącym na zamówienie i dla zapłaty. Bohaterem jego Kroniki był Bolesław Krzywousty, na którego dworze autor przebywał i ku chwale którego tworzył swoje dzieło. Nie mógł - jak twierdzi większość badaczy - pozostać bezstronnym.

Mistrz Wincenty Kadłubek - kronikarz, a od 1207 roku biskup krakowski napisał o wiele obszerniej o swoim poprzedniku. Wymowa jego utworu, pisanego kwiecistym, zawiłym stylem jest wyraźnie odmienna od zapisu Galia Anonima. Kadłubek opowiada się zdecydowanie za Stanisławem, a przeciw Śmiałemu.
(...)