Notka
Jedyne takie miasto, jeden taki album...
Lwów. Cokolwiek by napisać na dopełnienie tego magicznego dla wielu Polaków słowa, pozostanie w cieniu nazwy miasta.
Odbiorcy:
- miłośnicy historii Polski
- amatorzy turystyki
- osoby wrażliwe na piękno architektury i sztuki
Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?
Autorzy starali się skupić na najważniejszych wydarzeniach z historii Lwowa, tematach zupełnie nieznanych, zapomnianych bądź - nie bójmy się tego powiedzieć - z powodów stricte geo politycznych wykreślanych ze świadomości kolejnych pokoleń Polaków. Jednocześnie obdarzyli swoją publikację bogatym wachlarzem ilustracji: fotografii, dokumentów, reprodukcji malarstwa i grafik - album zdobią 752 ilustracje. Jest to zatem pierwsze tak szerokie ujęcie dziejów Lwowa zawarte w formie gawędy, dalekie od sztampy trudnych do przyjęcia opracowań naukowych pisanych ex cathedra.
(Rh)