NotkaPewien dziennikarz wytknął Franciszkowi, że jest rewolucjonistą. Papież nie zaprzeczył, tylko powiedział, że największa z rewolucji polega na "powrocie do korzeni", a rzeczywista zmiana - to "wzmacnianie tożsamości", a nie zastępowanie jej inną. Ten, kto powraca do korzeni, jest radykałem (z łacińskiego słowa radicalis - korzeniowy) (...). Franciszek jest papieżem niespodzianek. W Zielone Świątki 2014 roku na placu św. Piotra powiedział tłumom: "Słuchajcie, jeśli Kościół żyje, to musi zawsze zaskakiwać". Potem wyszczerzył zęby w figlarnym uśmiechu: "Kościół niezdolny do zaskakiwania jest słaby, schorzały, umierający. Trzeba go zaraz zabrać na salę wybudzeń".
O nas Kontakt Regulamin zakupów Karta stałego Klienta Do pobrania |