Notka
Kobietom w ciąży często powtarza się, że powinny jeść więcej, a najlepiej za dwoje. Okazuje się jednak, że w tym okresie organizm wcale nie ma tak bardzo wzmożonego zapotrzebowania na kalorie. Dziennie wystarczy zjeść 2300 kalorii, czyli tylko o 300 więcej niż zalecana dawka dla dorosłego człowieka.
W naszym społeczeństwie funkcjonuje bardzo dużo mitów dotyczących odżywiania się w czasie ciąży. Kobiety, które wybierają dietetyczne dania w tym okresie posądzane są o próbę zagłodzenia siebie i dziecka. Czy rzeczywiście tak jest? Jak powinna odżywiać się kobieta w ciąży.
Edyta Gulińska napisała książkę pt. "Jem dla dwojga nie za dwoje". Jest to poradnik podpowiadający przyszłym mamom jak najlepiej skomponować dietę. Autorka podaje przykłady menu na każdy trymestr ciąży, a także na czas przygotowań do ciąży. Opisuje również jakie produkty powinna spożywać kobieta w czasie karmienia piersią, a także na co powinna uważać wegetarianka w ciąży.
Dodatkowo na końcu książki znajdują się tabele kaloryczne, dzięki którym w łatwy sposób można kontrolować dzienną dawkę kalorii - oczywiście jeżeli komuś chce się to robić.
Poradnik jest nieduży i przygotowany w bardzo przejrzysty sposób. Autorka przyjaznym językiem opisuje wszystkie zagadnienia związane z odżywianiem się kobiet planujących ciąże, a także przyszłych mam.
Jeżeli chcesz szybko wrócić do formy po porodzie i nie przejmować się swoją tuszą powinnaś sprawić sobie taki poradnik. Osobiście nie jestem zwolennikiem diet i restrykcyjnego liczenia kalorii. Uważam jednak, że przekonanie, że w ciąży można pozwolić sobie na większe porcje jest mylne. Myślę, że każda przyszła mama powinna myśleć o tym co je ze względu na zdrowie swoje i dziecka. Dlatego też polecam poradnik dla przyszłych mam "Jem dla dwojga nie za dwoje" wszystkim Paniom w ciąży. Polecam go również kobietom planującym ciąże, gdyż może pomóc on w stopniowym wprowadzaniu lub eliminowaniu składników diety.
(Rh)