Notka
Wszelki dialog duchowości z kulturą jest tyleż problematyczny co konieczny. Coraz trudniejsze problemy z którymi borykamy się w życiu domagają się nieustannego odświeżania duchowych formuł którymi próbujemy ogarnąć i zrozumieć otaczający nas świat. Nic dziwnego że często odczuwając bezradność w tym zakresie usilnie szukamy sojuszników - i to nawet tam gdzie może najmniej byśmy się tego spodziewali. W takim kluczu chcemy spojrzeć na opowiadania Sławomir Mrożka. Kuszą rozmaitością struktur i związanych z tym możliwości. Zarazem nie brakuje im też dosadności chropowatości - a nawet i brutalności. Każdy ma prawo je interpretować. Takie podejście jest zarazem szansą i pułapką. Konieczna jest tu ostrożność - ale i odwaga. (Rh)