Ezio del Favero

Jest taki dzień... legendy i bajki o Bożym Narodzeniu

Kategoria  Boże Narodzenie, Adwent

Wydawnictwo Księży Marianów
Cena 24.90 zł
ISBN 978-83-7502-439-5
(gabaryt L - 2XL)
waga 0.353 kg
nr kat. Rhema 42185
                                   



Towar lub tytuł już niedostępny


Notka

Czy wiecie ilu mędrców wyruszyło za gwiazdą do Betlejem? A słyszeliście historię o aniele ubierającym choinkę albo o Kwietniu i Śnieżynce? Słuchaliście opowieści o świętym Kryspinie i świętym Kryspinianie i o drewnianych chodakach, które w świąteczny czas wypełniają się słodyczami? Bajki i legendy o Bożym Narodzeniu, które niesie radość, wzruszenia i nadzieję. (Rh)


Spis treści

Wprowadzenie

Opowiadania

1. Lalka w różowej sukience
2. Wigilia Bożego Narodzenia
3. Jozue i baranek
4. Figurki z szopki
5. Wyjątkowa kolacja
6. Boże Narodzenie
7. Klejnoty biedaków
8. Dusze Szerpów
9. Boże Narodzenie Juana
10. Czarodziejskie skrzypce
11. Barwy pokoju

Bajki

12. Niezwykły szczeniak
13. Bałwan i babula
14. Mikołaj
15. Zmartwienia Świętego Mikołaja
16. Małe drzewo
17. Czarna owca
18. Anioł i dzwony
19. Smutny księżyc
20. Anioł uśmiechu
21. Dumna jodła
22. Zapomniane drzewka

Legendy

23. Czterej aniołowie
24. Aniołek z szopki
25. Świąteczne drzewko
26. Dobry książę
27. Boże Narodzenie Pietruszki
28. Śnieżka i Kwiecień
29. Królowa Śniegu
30. Latarnik
31. Siedmiu mędrców
32. Maria Śnieżna
33. Wigilijne historie


Fragment tekstu

21. Dumna jodła

W wielkim lesie razem z innymi drzewami rosła jodła. Zimą śnieg okrywał las białym płaszczem, a w lecie słońce pieściło drzewa ciepłymi promieniami. Ptaki, które przylatywały wić sobie gniazda w gałęziach jodły opowiadały jej różne ciekawe historie z dalekich krajów.

Jodła jednak nie była zadowolona i stale narzekała, pragnąc tego, czego nie mogła mieć i zazdroszcząc przede wszystkim tym drzewom, które były ścinane i wywożone przez ludzi ku nie wiadomo jak wspaniałej przyszłości.

Wreszcie pewnego dnia również i jodłę ścięto i zawieziono do miasta. Umieszczono ją w doniczce pośrodku wielkiego pokoju. Potem przyszło kilka osób, które ozdobiły drzewko małymi świecącymi przedmiotami, słodyczami i zabawkami różnego rodzaju. Kiedy nadszedł wieczór do jasno oświetlonego salonu wbiegły dzieci, które krzycząc i podskakując bezlitośnie obłupiły drzewo ze wszystkich ozdób i zadowolone poszły sobie. Jodłę odarto wtedy ze wszystkich błyskotek i zaniesiono na strych, gdzie zostawiono ją w ciemnościach razem z innymi niepotrzebnymi rzeczami. Kiedy została sama, zaczęła gorzko płakać nad swoim smutnym losem i z rozrzewnieniem wspominała dni spędzone w wielkim lesie, których wcześniej nie umiała docenić.

Czas mijał nieubłaganie. Pewnego dnia jacyś ludzie przyszli na strych, wzięli uschłe już drzewko, porąbali je na kawałki i wrzucili do ognia. Spowita płomieniami jodła płonęła szybko, od czasu do czasu trzeszcząc boleśnie.

Z dumnej jodły, która rzucała wyzwanie wiatrowi wkrótce zostało już tylko trochę popiołu.









Powrót  •  Nasza oferta  •   Nowości  •   Najpopularniejsze  •   Szukaj

O nas   •   Kontakt   •   Regulamin zakupów   •   Karta stałego Klienta   •   Do pobrania