Wstęp
(...)
Jak wielką rolę odrywa Radio Maryja można w pełni pokazać tylko na tyle obrazu obecnych tak dużych zagrożeń dla wiary, Kościoła i polskości. Zagrożeń wymagających szybkiego i skutecznego przeciwdziałania zamiast jakże częstej pasywności i samouspokajania się. Jakże wymownym świadectwem dzisiejszej sytuacji w Polsce były publikowane we wrześniu zeszłego roku na łamach "Art & Business" szczere wyznania jednego z "artystów" entuzjastycznie aprobujących bluźnierstwa i szydzenie z religii: Podejmowanie gry z religią rzymsko-katolicka nie jest ryzykowne, bo nawet jeśli się sięgnie zenitów wulgarności, brutalności, prowokacji, to człowieka nie może spotkać wielka krzywda. Najwyżej ksiądz nie da rozgrzeszenia, dziecka nie ochrzci (...) Kopanie w chrześcijaństwo jest stosunkowo przyjemnym zajęciem i mało niebezpiecznym (podkr. - J.R.N.). Doszliśmy więc do tego, że wrogowie religii mogą z satysfakcją wyznawać, ze w Polsce "kopanie w chrześcijaństwo" jest czymś "przyjemnym" i niegroźnym. W Polsce, gdzie 95 proc. Polaków deklaruje się jako wierzący, co oznacza, że jesteśmy "najbardziej religijnym narodem Europy" (wg "Rzeczpospolitej" z 15 marca 2003 roku). Jak tę naszą wiarę pogodzić z takim pobłażaniem dla bluźnierstw, dla znieważania najświętszych symboli religii czy chamskich ataków na wielkiego Papieża-Polaka na lamach prasy, od "Nie" po "Trybunę" etc.? Co powoduje tę letniość, ten brak konsekwencji w naszej wierze, tę tolerancję wobec ofensywy Zła?! Zasługą Radia Maryja jest to, że chce przerwać tę tak patologiczną bezwolność, budzić sumienia Polaków jako jedyny tak prężny elektroniczny środek przekazu, głoszący konsekwentną obronę wiary i wierzących w myśl zasady "Tak-tak, nie-nie", wyrażonej już w tytule głośnego wywiadu książkowego o. Tadeusza Rydzyka. Przewodniczący Papieskiej Rady Kultury Paul Poppard powiedział już wiele lat temu, że Ewangelizacją jest również odpowiednie krytykowanie oraz demaskowanie tego wszystkiego, co w kulturze sprzeciwia się Ewangelii. Jakże znaczące jest to, co robi w ramach takiej właśnie Ewangelizacji Radio Maryja, obnażając kłamstwa wrogów religii i Kościoła, mobilizując miliony ludzi do obrony wartości chrześcijańskich. A przy tym tak mocno rozwijając warstwę modlitewną Radia, dając milionom słuchaczy szansę zbiorowego przeżywania religijnej duchowości, radości wspólnej modlitwy, wielkiej wspólnej "rozmowie z Bogiem". Jakże pięknie pisano o tym we wspomnianej już książce-wywiadzie Stanisława Krajskiego z o. Tadeuszem Rydzykiem "Tak-tak, nie-nie".
Obrona wartości chrześcijańskich idzie dziś na każdym kroku w parze z obroną patriotyzmu, tak jak było tyleż razy w przeszłości. (...)