Notka W stanie wojennym pożegnałam wszystkie moje księżniczki, królowe i inne bohaterki sceniczne, a było ich ok. 150 i odleciałam jak dzika gęś do ciepłych krajów. Światło, kolory, inność życia sprawiły, że zaczęłam robić zdjęcia, później bawić się farbami akwarelowymi (moja mama malowała poważnymi farbami olejnymi), i wreszcie pies Ares podyktował mi swój pamietnik. Pozazdrościłam psu i napisałam w cieniu pergoli "Wędrówkę" - sztukę dla dzieci, która była wystawiona w Teatrze Syrena w Londynie.
O nas Kontakt Regulamin zakupów Karta stałego Klienta Do pobrania |