NotkaAutor nie stroni od podejmowania ocen wartościujących, próbując zmierzyć się ze stereotypem traktowania grup interesu w kategoriach wypaczeń czy też wynaturzeń współczesnej demokracji, wywodzącym się z koncepcji J. Rousseau oraz amerykańskich Ojców Założycieli, niechętnym wszelkiego rodzaju "frakcjom". Przekonywująco uzasadnia swą generalnie pozytywną ocenę, ukazując zarówno korzyści, jakie działalność grup interesu przynosi obywatelom, jak i możliwości podnoszenia jakości rozstrzygnięć ustawodawczych. Po zapoznaniu się z wywodami Autora, Czytelnik może odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego działalność grup interesu stanowi wzbogacenie demokracji liberalnej, nawet jeśli ich istnienie i działalność nie jest podnoszone do rangi kryteriów definicyjnych.(Rh) O nas Kontakt Regulamin zakupów Karta stałego Klienta Do pobrania |