Notka
Dziś "misja" nie jest słowem modnym, czasem wręcz podejrzanym. Kojarzy się z propagandą lub akwizycją. Tymczasem żyjemy w linii spadkobierców wydarzenia zmartwychwstania Chrystusa. I ten fakt zobowiązuje Kościół do bycia zwiastunem Dobrej Nowiny.
Tym, co wywarło na Janie Pawle II największe wrażenie, jest fakt, że po 20 wiekach większa część ludzkości nie zna jeszcze Chrystusa ani Jego posłannictwa. Papież odczytuje to jako wyzwanie. Przypadki zanikania lub rozpływania się wiary w wielu kręgach od dawna chrześcijańskich, czy wręcz zanikania Kościoła w takim bądź innym obszarze kraju , nie oznacza wcale końca epoki. Horyzonty i perspektywy dla misji poszerzają się, zwłaszcza, że ich gwarantem jest Chrystus i Jego Duch o wiele bardziej niż my.