Notka
Klerycy w wojsku. Bartoszyce 1966-1968
Wspomnienia ks. Jana Zająca kapłana archidiecezji krakowskiej, z okresu jego pobytu w kleryckiej jednostce wojskowej w Bartoszycach.
Autor daje w swoich wspomnieniach świadectwo młodemu pokoleniu, które nie zna czasów PRL- u. Pokazuje w jaki w sposób władze komunistyczne wymyśliły jednostkę klerycką w Bartoszycach, "jako okazję do niszczenia powołań kapłańskich, łamania młodych charakterów i 'wychowywania' uległych totalitarnemu ustrojowi "patriotów w sutannach", jak pisze we wstępie bp Józef Wysocki z Elbląga.
Pokazuje młodzieńczą sylwetkę bł. ks. Jerzego Popiełuszki jako seminarzysty, będącego w mundurze żołnierza zasadniczej służby wojskowej. "Żołnierz, którego wówczas spotkałem, nie był jeszcze wtedy księdzem i wcale nie nazywał się Jurek Popiełuszko tylko Alek!.. Jurek był bardzo rozmowny i dobrze zorientowany w położeniu, w którym znaleźliśmy się z chwilą przybycia do tej jednostki...Wieczorem Jurek zaproponował wspólną modlitwę na różańcu, był to przecież październik.. Przy okazji modlitwy zauważyłem mały różaniec w formie obrączki, który Jurek miał na palcu...Później o ten różaniec Jurek staczał boje z dowództwem, gdyż nie chciał go na ich żądanie ściągać"- wspomina ks. Zając.