Notka
Czekając na cud
To pełen humoru, inspiracji i praktycznych uwag "poradnik" dla kobiet, które oczekują cudu narodzin po raz pierwszy, jak i dla tych, które oczekują na niego po raz kolejny. Autorka, matka dziewięciorga dzieci, odwołuje się w nim do swoich własnych doświadczeń i przeżyć. Opisuje ona niezwykły okres ciąży z perspektywy kobiety jako czas zmiennych nastrojów, radości i smutków, oczekiwań i niepokojów. To wszystko konfrontuje z postacią Maryi, która przecież doznawała tych samych uczuć związanych z macierzyństwem, jak każda ziemska matka.
Filiżanka herbaty
Napełniam kubki sokiem. Przerywam zawody w pluciu. Czytam kilka razy dziennie książeczkę "Jak ciekawski George podróżował latawcem". Nie analizuję za to dogłębnie wieczornych wiadomości ani nie zagłębiam się w pisma świętych czy doktorów Kościoła. Jestem po prostu mamą próbującą podążać codziennie za Bożą wolą, stykającą się z porażkami i sukcesami. Innymi słowy, niczym nie różnię się od wielu innych katoliczek. (...)
Muszę być jednak szczera. To prawda, że w biedzie potrzebujemy przyjaciół, i częściowo z tego powodu dzielę się na tych stronach także mniej chwalebnymi momentami. Są chwile, kiedy zmęczona matka pragnie wyżalić się i poskarżyć komuś, kto ją wysłucha ze współczuciem. Mamy ochotę przyznać się: "Jestem zmęczona małymi, lepkimi rączkami sięgającymi do mojej twarzy; nie mam czasu, by wyszorować wannę, i nie jestem nawet pewna, czy tego chcę; a jeżeli ktoś jeszcze raz poprosi mnie, bym odcięła skórkę z kanapki albo zawiązała mokre sznurowadło, rzucę to wszystko!".