ks. Włodzimierz Sedlak

Listy do Matki

Kategoria  homiletyka

Wydawnictwo Continuo
Cena 18.20 zł
ISBN 83-903334-1-4
208 stron
format 150x210 mm
oprawa miękka
Radom 1997 r.
waga 0.264 kg
nr kat. Rhema 10127
                                   



Towar lub tytuł już niedostępny


Notka

Ks. prof Włodzimierz Sedlak (1911-1993), twórca polskiej bioelektroniki, był pracownikiem naukowym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, autorem wielu książek, m. in: U źródeł nowej nauki (1973), Homo electronicus (1980), Postępy fizyki żyda(l9M), Życie jest światłem (1985), Wykłady o bioelektronice (1987), Technologia Ewangelii (1989), Człowiek i Góry Świętokrzyskie (1993) oraz Teologia Światła, czyli sięganie Nieskończoności (1997). Napisał również sto kilkadziesiąt artykułów z kilku dziedzin nauki, którymi się zajmował. Był też znany jako wspaniały kaznodzieją porywający rekolekcjonistai niezapomniany nauczyciel religii.
Listy do Matki to swoisty zapis planów, marzeń i rozterek zwiazanych z
powołaniem kapłańskim kleryka - Włodzimierza (Waldka) Sedlaka. Listy obejmują okres pięciu lat (1930-1935) spędzonych przez niego na przygotowywaniu się do stanu kapłańskiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierza Dołączone do nich zostały również cztery listy młodego Kapłana oraz -wcelu stworzenia pełniejszego obrazu - urywki z Jego Pamiętnika, dotyczące święceń kapłańskich, prymicji i kilku początkowych tygodni pełnienia posługi kapłańskiej.


Spis treści

Wstęp
I Kurs 1930/1931)
II Kurs (1931/1932)
III Kurs (1932/1933)
IV Kurs (1933/1934)
V Kurs (1934/1935)
Urywki z Pamiętnika


Wstęp

(...)
Listy do Matki obejmują okres pięciu lat (1930-1935) spędzonych na przygotowywaniu się do stanu kapłańskiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu przez młodego wówczas Włodzimierza Sedlaka (Waldka). Dołączone zostały również cztery Jego listy już jako kapłana oraz dla pełnego obrazu urywki z Pamiętnika dotyczące święceń kapłańskich, prymicji i kilku początkowych tygodni pełnienia posługi kapłańskiej. Nie wiem, czy zbiór ten jest zupełny, czy nie brakuje kilku listów. Ze znacznych odległości czasowych między niektórymi wynika, że raczej tak. Wszystkie listy do matki, jakie posiadał w swych zbiorach ks. prof. Włodzimierz Sedlak, zoslały tutaj opublikowane.
Listy do Matki to swoisty zapis prawdziwie głębokiego powołania kapłańskiego, rozwoju duchowego ich Autora, jak i olbrzymiego samozaparcia w zdobywaniu wiedzy. Uczę się nie dla siebie, ja osobiście żadnej przyjemności w tym nie widzę, ale dla Boga to robię, dla Jego chwały, dla ludzi, by się 2 nimi dzielić prawdą - pisze miody kleryk Sedlak. - Nie widzę upodobania w nauce, ale kocham ją, gdyż wymaga tego dobro dusz.
Dzięki Listom do Matki możemy być obserwatorami, wręcz uczestniczyć w duchowym rozwoju młodego Sedlaka. przyszłego kapłana i badacza przyrody. Jesteśmy naocznymi świadkami Jego pracy nad sobą, rozterek duchowych, planów niebosiężnych.
(...)


Fragment tekstu

(...)
III KURS
Sandomierz 16.10.32. Po przeczytaniu schować list niezniszczony!!!
Kochana Mamo!
Korzystam z pół godziny czasu, jakie mi zostało, by podzielić się swoimi myślami, no i może pewnymi nowościami, o ile takowe wciągu prawie miesięcznego pisania tego listu będą miały miejsce. Uczył już się dzisiaj nie będę, dosyć się narobiłem: przygotowałem się do zaległego egzaminu, lekcje odrobiłem, przecież człowiek nie maszyna. Prawda, że tę maksymę życiową zdobyłem kosztem dwuletniego doświadczenia, choroby i nadwątlenia zdrowia na przyszłość, ale kiedyś zdobyłem. Mimo niedawnej choroby, resztki której jeszcze nie wymiotłem z siebie, czuję się tak, jak od roku jeszcze nigdy. Może i ta choroba była konieczna, a przynajmniej użyteczna. Pusty śmiech Was chyba chwyci za gardło o "użyteczności choroby". Ale tak jest. Zaraz wyjaśnię, chwileczkę cierpliwości.
Od roku prawie czułem się jakoś nieswojo, głowę nigdy nie miałem wypoczętą, zawsze ta biedna głowina czymś nabita, zawsze jakieś kłopoty, stada myśli, tumany projektów. Czasami myślałem, że myśli czaszkę mi rozsadzą, albo obłędu dostanę. Następstwem tego też była niezdolność intensywnego rozumowania, nie był to już ten dawny "filozof o jasnym i trafnym sądzie na zawołanie, ale starzec w młodym ciele. Kiedym czasami dla wypoczynku chodził po ogrodzie, dziwiłem się, gdzie się moja mądrość podziała, taki się głupi wydawałem, a zarazem czułem się wielce upokorzony. Jasność umysłu, zdolności, pamięć wbiły mnie w pychę i wysokie rozumienie o sobie. Uważałem się za najmędrszego, aż przyszło upokorzenie - choroba, apatia, utrata pamięci, zaciemnienie sądu.
Ale Bogu za wszystko dzięki, było to potrzebne, aby mnie zniżyć nieco, bym się stał wielkim w nicości.
(...)


Strona redakcyjna

Redaktor:
Joanna Kalisz-Półtorak

Opracowanie wydawnicze:
Joanna Kalisz-Półtorak

Projekt okładki:
Aniela i Daniel Zon

Łamanie tekstu:
Józef Zon

Korektor:
Grażyna Kabza

Zdjęcia: Z archiwum Autora

Copyright by Joanna Kalisz-Półtorak
ISBN 83-903334-1-4

Wydanie pierwsze
Wydawnictwo "CONTINUO"
ul. Waryńskiego 2a/34 26-600 RADOM
tel.(048)363-62-51 Radom 1997







Inne książki tego autora



Zagubiony Bóg - rekolekcje dla młodzieży (książka)
ks. Włodzimierz Sedlak
Wydawnictwo Pallottinum
10.00 zł






Powrót  •  Nasza oferta  •   Nowości  •   Najpopularniejsze  •   Szukaj

O nas   •   Kontakt   •   Regulamin zakupów   •   Karta stałego Klienta   •   Do pobrania