Diat Nicolas
Czas umierania. Ostatnie dni życia mnichów
Kategoria popularnonaukoweWydawnictwo Sióstr Loretanek
ISBN 978-83-7257-948-5
196 stron
format 140x225x11 mm
oprawa miękka
wydane Warszawa 2018
waga 0.272 kg
nr kat. Rhema 60082
Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!
Pozycja archiwalna.
Zadzwoń i zamówZamów przez e-mail
Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.
Pokaż koszyk
Notka
Jak umierać? Jak reagować na swoje lęki? Za murami klasztorów ludzie Boga spędzają życie na przygotowywaniu wielkiego przejścia. Czy pomogą nam zrozumieć cierpienie, chorobę, trud i samotność ostatnich chwil?
Od Cîteaux po Lagrasse, od Wielkiej Kartuzji po Solesmes, Nicolas Diat wysłuchał zwierzeń mnichów o końcu ich życia. W toku niezwykłych rozmów przeprowadzonych w ośmiu klasztorach, w bliskości "synów milczenia", dostrzegamy, że każdy z nich umiera inaczej: bywają śmierci proste, szczęśliwe, piękne i jasne, bywają konania powolne czy bolesne.
Autor relacjonuje drogę krzyżową młodego zakonnika powalonego błyskawicznie postępującą chorobą czy kanonika wyniszczonego walką z białaczką; kreśli portret brata dotkniętego depresją, który sam zakończył swoje życie; opisuje łagodną i anielską śmierć eremitów. Każde doświadczenie jest jednostkowe, lecz cierpienia mnichów są nam dobrze znane: są to cierpienia wszystkich ludzi.
Książka Czas umierania otrzymała w 2018 roku prestiżową nagrodę im. kardynała Jean-Marie Lustigera. Ta Wielka Nagroda Akademii Francuskiej jest przyznawana raz na dwa lata książce podejmującej filozoficzną refleksję nad wyzwaniami duchowymi, jakie niosą różne współczesne zjawiska kulturowe i społeczne. Trzej poprzedni laureaci otrzymali ją za cały dorobek; Nicolas Diat - za tę jedną książkę.
Chciałbym, żeby ta książka dała nam nieco nadziei, gdyż mnisi pokazują, że ludzka śmierć jest możliwa. Człowiek XXI wieku nie jest skazany na samotne dokonywanie żywota, bez miłości, w anonimowych szpitalnych pomieszczeniach. Człowiek wieku XXI wieku nie jest skazany na fałszywe człowieczeństwo śmierci ukrytej pod makijażem i kostiumem, w odrealnionych salonach pogrzebowych.
(Rh)