Stephane-Joseph Piat OFM
Leonia. Siostra św. Teresy z Lisieux. Patronka rodziców trudnych dzieci
Kategoria żywoty świętychWydawnictwo Flos Carmeli
ISBN 978-83-65307-00-2
306 stron
format 125x185 mm
oprawa Miękka
wydane Poznań 2015r.
waga 0.036 kg
nr kat. Rhema 50782
Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!
Pozycja archiwalna.
Zadzwoń i zamówZamów przez e-mail
Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.
Pokaż koszyk
Notka
Leonia Martin (1889-1941) to rodzona siostra św. Teresy od Dzieciątka Jezus i córka świętych rodziców, Zelii i Ludwika Martin. Obecnie toczy się jej proces beatyfikacyjny. Życie Leonii było doskonałym wypełnieniem "małej drogi" Świętej z Lisieux. Przy jej grobie, w klasztorze wizytek w Caen (Francja) od lat modlą się wierni, a zwłaszcza rodzice, którzy mają kłopoty z wychowaniem swoich dzieci.
W Boskim ogrodzie, fiołek i stokrotka rozkwitają na swoim miejscu, podobnie jak róża i lilia. A jako że "właściwością miłości jest uniżenie się", Najwyższy pochyla się ze szczególnym upodobaniem nad tymi małymi spośród stworzeń. "To właśnie są Jego polne kwiaty, których prostota Go zachwyca". Czy św. Teresa, pisząc te słowa, myślała o swojej siostrze Leoni, która właśnie wtedy po raz trzeci próbowała w Caen życia zakonnego, o tej Leonii, mniej uzdolnionej, cierpiącej z powodu słabego zdrowia i czasowo zakłóconego wychowania, a która siłą pokory ostatecznie również wzniosła się na szczyty dziecięctwa duchowego?
Świecka historia przypisuje małą wartość tym, którzy pozostają na wycofanej pozycji. Sama hagiografia woli od nich postacie pierwszoplanowe. A jednak, żeby na ścieżkach doskonałości dodać odwagi tym, których dotykają trudności związane ze złym startem, nieodpowiednimi uwarunkowaniami albo kruchością psychiki, nie jest, być może, bezużytecznym obok chwalebnych postaci wyciągnąć zza kulis bardziej skromnych bohaterów, którzy - mimo że ich przeznaczenie nie było świetlane - ostatecznie osiągnęli pełen sukces. Leonia Martin należy do takich właśnie osób. Pod tym względem jej tak szare, tak matowe istnienie, jak to się może wydawać po pobieżnym spojrzeniu, ma nam jednak coś do przekazania.
(Rh)