Michał Legan

Teodramat w filmie. Balthasar/Tarkowski

Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!

Pozycja archiwalna.

Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.

Notka

"Balthasar-Tarkowski. Teodramat w filmie" to książka paulina o. Michała Legana wydana przez Wydawnictwo Paulinianum w 2012 roku. W książce zawarta została koncepcja teodramatu w myśli teologicznej Hansa Ursa von Balthasara i twórczości Filmowej Andrieja Tarkowskiego.

W recenzji książki o. Legana wybitny polski reżyser Krzysztof Zanussi pisze: "Sama natura przekazów audiowizualnych, przez swoją wieloznaczność wymyka się prostej logice i stwarza szansę dla transmisji przekazów o charakterze duchowym. Nie dziwi mnie więc ogrom tematyki, którą Autor pracy porusza w swojej drodze i z prawdziwym podziwem odnoszę się do rezultatów jakie mam przed oczami. Na to, by opisać dzieło Andrieja Tarkowskiego i zakotwiczyć je we współczesnej teologii Autor jest zmuszony odnieść się do wielu podstawowych problemów związanych z usytuowaniem sztuk narracyjnych we współczesnej teologii. Muszę przyznać, że lektura książki o. Michała Legana klarownie prezentuje myśl Hansa Ursa von Balthasara. Przede wszystkim mam jednak tytuł by ocenić prezentację dzieła Andrieja Tarkowskiego, i uważam, że jest ona kompetentna, odkrywcza i oryginalna".

"Na cienkim lodzie naszej ścieżki interpretacyjnej bynajmniej nie zabłądziliśmy, próbując konfrontować takie arcydzieło, jakim jest film Tarkowskiego, z arcydziełem, jakim jest Teodramatyka von Balthasara. Jesteśmy wciąż na szlaku wytyczonym przez autora filmu, choć w tej drodze przyświeca nam nowe światło, odnalezione w pismach genialnego szwajcarskiego teologa. Owo spojrzenie Rosjanina w kierunku religii każe wątpić, iż film odnalazłby swoje pełne wyjaśnienie w ujęciu psychologicznym czy historiozoficznym. Potrzeba tutaj horyzontu teodramatycznego i metafizycznych pytań, bo dzieło - najwyraźniej - zechce na nie odpowiedzieć - wyjaśnia we wstępie Autor - Czytelnicy dzieł Hansa Ursa von Balthasara zauważą z pewnością - choć nie bez zaskoczenia - jak bardzo w wypadku twórczości Andrieja Tarkowskiego kino blisko jest teologii, jak bardzo nadąża za największą teologiczną myślą XX wieku, jak wiele dróg do człowieka tejże teologii otwiera".
(Rh)