Paolo Rodari, Andrea Tornielli

Atak na Ratzingera

Kategoria  Benedykt XVI

Edycja św. Pawła
Cena 8.00 zł

ISBN 978-83-7424-903-4
364 strony
format 140x210 mm
oprawa twarda
waga 0.459 kg
nr kat. Rhema 32882

Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!

Pozycja archiwalna.

Zadzwoń i zamów

Zamów przez e-mail

Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.


Pokaż koszyk

Notka

Atak na Ratzingera. Oskarżenia i skandale, przepowiednie i spiski wymierzone w Benedykta XVI - Paolo Rodari - Andrea Tornielli

Pojawienie się na polskim rynku wydanej przez Edycję Świętego Pawła książki dwóch wybitnych watykanistów stanowi okazję do zapoznania się z działaniem centralnych urzędów Kościoła w pierwszych pięciu latach pontyfikatu Benedykta XVI.

Książka we Włoszech ukazała się w sierpniu 2010 r. Autorzy cytują wyjątkowe dokumenty, na przykład fragmenty dyskusji na forum Kurii Rzymskiej, dwa dni przed zdjęciem ekskomuniki przez biskupów-lefebrystów. Już we wstępie Rodari i Tornielli zaznaczają, że przeglądając artykuły pojawiające się w prasie międzynarodowej, można dostrzec istnienie ataku wymierzonego w papieża Ratzingera. "Ten koncentryczny atak ma swoje źródło na zewnątrz, ale często także wewnątrz Kościoła. I jest (nieświadomie) wspomagany reakcją, czasami znikomą, tych, którzy otaczając Papieża, mogliby uczynić więcej dla uniknięcia kryzysu lub dla pokierowania nim w sposób skuteczny" - stwierdzają Rodari i Tornielli. Autorzy zastrzegają, iż nie zamierzają przedstawiać przygotowanych wcześniej tez ani też uwierzytelniać hipotezy o spisku uknutym przez jakichś "przywódców" ani też tej o "spisku medialnym", który stał się częstą wymówką, jaką zasłaniają się niektórzy papiescy współpracownicy dla usprawiedliwienia opóźnień i nieudolności. Przypominają, że papież Ratzinger był i nadal jest atakowany z wielu powodów. Omawiają dziesięć ważnych wydarzeń z tego okresu: krytyka i polemika powstała po przemówieniu ratyzbońskim; głośna sprawa dymisji arcybiskupa Stanisława Wielgusa z powodu dawnej współpracy z tajnymi służbami PRL; polemiki po ogłoszeniu motu proprio Summorum Pontificum; sprawa zdjęcia ekskomuniki z biskupów lefebrystów, która zbiegła się z emisją negacjonistycznego wywiadu o komorach gazowych udzielonego telewizji szwedzkiej przez jednego z nich; kryzys dyplomatyczny po papieskich słowach o prezerwatywie wypowiedzianych podczas pierwszego dnia podróży do Afryki; szerzenie się skandalu związanego z molestowaniem nieletnich, który ciągle nie wydaje się cichnąć i może rzucić cień na ostatnie lata pontyfikatu Jana Pawła II. "Od jednej burzy do drugiej, od jednej polemiki do drugiej, efektem jest "zmniejszona wrażliwość" na przesłanie Benedykta XVI, stworzenie schematu papieża zacofanego, co siłą rzeczy osłabia jego oddziaływanie" - stwierdzają Rodari i Tornielli. Nie wykluczają istnienia sojuszu między różnymi środowiskami, dla których wygodne jest milczenie Kościoła, pomniejszenie jego autorytetu moralnego i jego funkcjonowania jako zjawiska masowego, może z ukrytą nadzieją, że po jakichś dziesięciu latach będzie on tyle znaczył na scenie międzynarodowej, co jakaś sekta. W sumie dostrzegają jednak trzy czynniki sprzyjające atakom na papieża: błędy Stolicy Apostolskiej w dziedzinie komunikacji, agresję prasy laickiej oraz istotną rolę katolików wrogich Benedyktowi XVI we wspieraniu tej agresji.
(Rh)

 

Powrót