ks. Janusz Królikowski
Intronizacja Najświętszego Serca Jezusa. Historia i założenia teolog.
Kategoria modlitwaEdycja św. Pawła
ISBN 83-7424-126-8
waga 0.050 kg
nr kat. Rhema 18993
Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!
Pozycja archiwalna.
Zadzwoń i zamówZamów przez e-mail
Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.
Pokaż koszyk
Notka
Pięćdziesiąt lat temu, papież Pius XII w encyklice Haurietis aquas, opublikowanej 15 maja 1956 r., stawiał między innymi takie pytania: "Gdzież (...) należy szukać lekarstwa na tyle zła, które dziś bardziej niż kiedykolwiek indziej, tak gwałtownie atakuje poszczególnych ludzi, rodziny, narody i cały świat? Czyż można znaleźć znakomitszą formę pobożności niż kult Najświętszego Serca Jezusowego? Cóż lepiej odpowiada istocie religii katolickiej i co skuteczniej może zapobiec współczesnym potrzebom Kościoła i świata?".
Czas potwierdził, że kult Najświętszego Serca Jezusa rzeczywiście służy Kościołowi i poszczególnym wiernym w odnajdywaniu autentyczności wiary i życia chrześcijańskiego. Z tego też powodu kolejni papieże powracali do przypomnienia jego znaczenia i nie szczędzili zachęt do jego rozwijania. Jedną z form kultu Najświętszego Serca Jezusa jest Jego intronizacja. Jaka jest geneza tej praktyki, jakie jest jej znaczenie i przesłanie, stara się pokazać niniejsza książka.
Fragment tekstu
Małe ofiarowanie się Sercu Bożemu
(według św. Małgorzaty Marii Alacoque)
Ja... oddaję i poświęcam Bożemu Sercu moją osobę i moje życie, mojej sprawy, przykrości i cierpienia, ażeby ich już do żadnego innego celu nie kierować, jak tylko aby Je kochać, czcić i wielbić. Oto moja wola nieodwołalna - należeć zupełnie do Niego i wszystko czynić jedynie dla Jego miłości, wyrzekając się z całego serca wszystkiego, co mogłoby Mu się nie podobać. Obieram sobie przeto Ciebie, o Serce Najsłodsze, za jedyny przedmiot mojej miłości, za opiekuna mego życia, za ostoję mojego zbawienia, za lekarstwo na moje niestałości, za wynagrodzenie za błędy mego życia i za najpewniejszą ucieczkę w godzinę mej śmierci. Bądź więc, o Serce pełne dobroci, moim usprawiedliwieniem przed Bogiem Ojcem i odwróć ode mnie groźbę Jego słusznego gniewu. O Serce pełne miłości, w Tobie pokładam całą moją ufność, ponieważ obawiam się wszystkiego po mojej słabości, a spodziewam się wszystkiego od Twojej dobroci. Spal we mnie wszystko, co tylko może stawiać Ci opór lub co się Tobie we mnie nie podoba. I niech Twa święta miłość tak głęboko wyryje się w moim sercu, abym już nigdy nie mogła zapomnieć o Tobie ani być odłączona od Ciebie. Zaklinam Cię, Boże Serce, przez całą niezmienną Twą dobroć, byś imię moje zapisał w Twym Sercu, ponieważ pragnę, by całe szczęście mojego życia i śmierci polegało na służeniu Tobie.
Osobisty akt oddania i poświęcenia Najświętszemu Sercu Jezusowemu
(według służebnicy Bożej Rozalii Celak)
Ja... oddaję i poświęcam Najświętszemu Sercu Pana naszego Jezusa Chrystusa moją osobę i moje życie, moje uczynki, troski i cierpienia, nie chcąc odtąd używać żadnej cząstki mojego jestestwa, jeno aby czcić, miłować i wielbić to Serce. Mam niezłomną wolę całkowicie należeć do Niego i czynić wszystko z miłości ku Niemu, wyrzekając się z całego serca tego wszystkiego, co by Mu się mogło nie podobać. Obieram więc Ciebie, Najświętsze Serce, za jedyny przedmiot mojej miłości, za Opiekuna mego życia, za rękojmię mego zbawienia, za lekarstwo na moją ułomność i niestałość, za naprawienie wszystkich błędów mojego życia i za pewne schronienie w godzinę mej śmierci. Bądź więc, o Serce pełne dobroci, moim przebłaganiem wobec Ojca i odwróć ode mnie strzały Jego sprawiedliwego gniewu. O Serce pełne miłości, w Tobie pokładam całą mą ufność, gdyż wszystkiego się obawiam po mojej słabości i złości, natomiast spodziewam się wszystkiego po Twojej dobroci. Zniszcz więc we mnie wszystko, cokolwiek może Ci się nie podobać albo sprzeciwiać. Niech Boska Twa Miłość tak głęboko wniknie w me serce, bym nigdy nie mogła zapomnieć o Tobie ani się od Ciebie odłączyć. Błagam Cię przez nieskończoną Twą Dobroć, niech imię moje będzie zapisane w Tobie, gdyż pragnę, by całym mym szczęściem i najwyższą chwałą było żyć i umierać jako wierna Twoja niewolnica. Amen.