s. Arletta Ziółkowska, ks. Andrzej Ziółkowski
Ewangelia na "zielonej szkole"
Kategoria katecheci, wychowawcyDrukarnia i Księgarnia św. Wojciecha
ISBN 83-7015-759-9
waga 0.292 kg
nr kat. Rhema 12337
Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!
Pozycja archiwalna.
Zadzwoń i zamówZamów przez e-mail
Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.
Pokaż koszyk
Spis treści
1. Dekalog - czyli o tablicach mojżeszowych
2. Biblijny Józef - czyli o Jakubie i jego synach
3. ladami Proroków - czyli prorocy i ich dzieje
4. Skšd my to znamy? - czyli znane postaci i wyrażenia
5. A uczniów było dwunastu" - czyli poznajemy przyjaciół Jezusa
6. Przypowieci Jezusowe - czyli obrazki z życia
7. Sceny z życia Maryi - czyli o kilkunastu wydarzeniach w życiu Matki Jezusa
8. więci polscy - czyli spacerem po kartach historii
9. Od adwentu do adwentu - czyli o roku liturgicznym
10. Zdobywamy szczyty - czyli w skorupach" wyruszamy ku niebu
11. Wernisaże - czyli jak namalować to, co widzi oko
Wstęp
Nie ma to jak tym, co uczą w szkole! Nie dość, że mają dwa miesiące wakacji, to jeszcze w trakcie roku szkolnego wyjeżdżają, aby polazić z dziećmi po górach! Tacy to pożyją!
Te sarkastyczne słowa nie zostały "ściągnięte" ani z księżyca ani z Internetu. Słyszymy często takie uwagi na własne uszy! Z naszego doświadczenia wynika, że tak wyrazić się mogą tylko ci, którzy nie zdają sobie sprawy z tego, co znaczy odpowiedzialność za cudze dzieci. Przykrym jest fakt, że myślą tak rodzice, a nawet przełożeni. O temporal 0 mores!
A może jednak ktoś z tych, którzy tak narzekają, wybierze się na "zieloną szkołę"? Zapewniamy, że wcale nie będzie "zielono", tylko po prostu "gorąco". Trzeba bowiem mieć oczy szeroko otwarte z przodu, z boku, z tyłu, a nawet z góry; trzeba mieć słuch nietoperza, a węch psa myśliwskiego. No cóż! Wszystko wskazuje na to, że "zielona szkoła" wyostrza nasze ludzkie zmysły. Tak, to prawda! Nauczyciel po "zielonej szkole" jest wyczulony na dzieci i ich potrzeby: jedno dziecko pragnie się przytulić, inne chce otrzymać pochwałę, to znów trzeba wytrzeć nos lub łzy za mamą. Ale najlepiej jest "ganiać z nimi po okolicy", dostrzec to, co oni widzą, zbierać kamyki "szlachetne
i półszlachetne", zanurzyć się w "gorącym górskim potoku", "dać gryzą, bo kiszki marsza grają".
Czasami można usłyszeć: "To niepotrzebne wygłupy! Niech siedzą w klasie i niech się uczą, bo bałwanami zostaną. Szkoda pieniędzy". Tak powie tylko ten, kto nie wie, co to znaczy dziecko, które mieszka w betonowej pustyni, otoczone samochodami, spalinami, nieustannym szumem miasta... Owszem, proces dydaktyczny i wychowawczy można przeprowadzać nawet na chodniku miejskim, niekoniecznie trzeba siedzieć w klasie na lekcji wychowawczej, ale czy ma to głębszy sens? Dlaczego zabieramy już małym dzieciom możliwość głębszego kontaktu z pięknem natury? Dlaczego nie może ono częściej "wypaść poza miasto, aby przewietrzyć płuca"? Dorosły człowiek, gdy czuje taką potrzebę, to po prostu robi sobie "wypad za miasto". A dziecko? Ono tego nie uczyni. A ponadto wielu rodziców nie stać na to, aby w piątek po południu wyjechać tam, gdzie jest świeże powietrze i wrócić w niedzielę po południu. Cóż więc mamy czynić? Otóż jest "zielona szkoła". Dla jednych nad morzem, dla innych w górach, ale są też i tacy, którzy z powodów finansowych tylko niedaleko i tylko na parę dni poza miasto wyjadą.
Trzeba się jednak przekonać na samym sobie, co oznaczają słowa "zielona szkoła", na czym polega pobyt z dziećmi poza szkołą, poza miastem, z dala od rodzinnego domu.
Dlatego zapraszamy na "zieloną szkołę"! Ale nie na jeden dzień, w odwiedziny na godzinę lub dwie, aby ucałować i pocieszyć swoje Maleństwa.
Fragment tekstu
(...)
Celem niniejszych tematów (spotkań) na "zielonej szkole" jest poznanie źródła wybra-nych wyrażeń, postaci i sytuacji biblijnych. Młodzież zna te słowa z literatury. Jednakże chodzi o to, aby orientowała się skąd one pochodzą, gdzie należy szukać pogłębienia matu. Poszczególne tematy rodzą wiele pytań, co w przypadku młodzieży jest czymś bardzo naturalnym. " Ucieczka"przed odpowiedziami na te niezwykle trudne zagadnienia stawia sens spotkań z młodymi na "zielonej szkole" pod znakiem zapytania. Jeśli nie będzie dialogu, to młodzi "uciekną" na miejscową dyskotekę albo wybiorą jeszcze gorsze (niestety!) warianty spędzania wolnego czasu.
1 tak na przykład:
- "zakazany owoc" - kojarzy się przede wszystkim z aktem nieposłuszeństwa pierwszych rodziców ("zerwane jabłko" - grzech pierworodny), ałe jednocześnie określa sytuację, w jakiej może znaleźć się człowiek współczesny - "zakazany owoc bardziej smakuje ";
- "krew Abla" - to nie tylko kwestia problemu dwóch braci Kaina i Abla, lecz szeroki problem bratobójstwa, zazdrości, braku miłości w wielkiej rodzinie ludzkiej - "pokolenia Kaina ";
- "arka Noego " - to potop i uratowanie wybranych: Noego i jego rodziny oraz poszczególnych par zwierząt, ale to także symbol Kościoła;
- " wieża Babel" - to nie tylko autentyczna budowla (archeolodzy odkryli w Mezopotamii wiele takich wież), która była ucieleśnieniem dążeń ówczesnego człowieka, lecz brak porozumienia (pomieszanie języków) między ludźmi, tak charakterystyczne we współczesnych makro- i mikrospołecznościach;
- " manna z nieba " - to obraz opieki Boga nad Mojżeszem i Ludem Wybranym po ucieczce z Egiptu, ale i pokarm, którym jest Eucharystia;
~ " miecz Goliata " - to symbol zwycięstwa słabszego Dawida nad silnym Goliatem (Dawid szedł na przeciwnika " w imię Pana zastępów "), ale jest to również akt zaufania Bogu w chwilach trudnych, po ludzku " niewykonalnych ", kiedy to musimy stoczyć nie-rowną walkę (ze złym i podstępnym człowiekiem, szatanem); symbol zdolności panowa-nia nad nieprzyjacielem;
" wesele w Kanie " - to nie tylko pierwszy znak uczyniony przez Jezusa w Kanie miejskiej, ale i nasza wiara w moc Chrystusa zdolnego przemienić marne życie ( oda) w życie w łasce uświęcającej (wino);
" noc Nikodema " - to spotkanie pod osłoną nocy wysoko postawionego Nikode-
-Jezusem; ale także jest to obraz nawrócenia "współczesnych Nikodemów", którzy wstydzą się wiary lub boją utraty stanowiska;
Strona redakcyjna
Seria: Biblioteka «Katechety»
Redaktor serii Aleksandra Baloniak
Korekta językowa Sylwia Solarska
Projekt okładki Katarzyna Śliwińska
Rysunki Adam Lenieć
Nihil obstat
Poznań, dnia 14 maja 2004 r. ks. dr Adam Sikora, Cenzor
Impńmalur
Poznań, 17 maja 2004 r., L. dz. 2795/2004
f Marek Jędraszewski, Wikariusz Generalny
ks. Ireneusz Dosz, Kanclerz Kurii
Copyright Drukarnia i Księgarnia Świętego Wojciecha, Poznań 2004
ISBN 83-7015-759-9
Drukarnia i Księgarnia Św. Wojciecha Sp. z o. o.
Dział Handlowy, pl. Wolności l, 60-967 Poznań tel. (061) 852 91 86 w. 123, 132; fax (061) 852 37 46; e-mail: handel@ksw.com.pl
Druk i oprawa Drukarnia Św. Wojciecha, ul. Chartowo 5, 61-245 Poznań