Św. Hildegarda z Bingen
Przyrodolecznictwo
Kategoria kuchnia, zdrowieWydawnictwo M
ISBN 978-83-7595-314-5
121 stron
format 140x200 mm
oprawa miękka
wydane Kraków 2003 r.
waga 0.138 kg
nr kat. Rhema 05275
Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!
Pozycja archiwalna.
Zadzwoń i zamówZamów przez e-mail
Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.
Pokaż koszyk
Notka
Mnisi i pustelnicy przez wieki pilnie badali i opisywali różne przypadki chorób oraz działanie ówcześnie stosowanych lekarstw. Wśród nich posłać św. Hildegardy z Bingen zalicza się do wybitnych.
Hildegarda znała działanie roślin leczniczych, które inni odkryli dopiero wiele wieków po niej. Stosowała proste leki roślinne, i to na ogół z ziół pospolitych, rosnących wówczas wszędzie. Leczenie i uzdrawianie człowieka rozumiała w kontekście całej przyrody, co jest szczególnie trafną intuicją z dzisiejszego punktu widzenia. Niektóre z jej recept i porad mogą bawić, niektóre mocno zdumiewać, ale większość z nich pozostaje jednak bogatym źródłem konkretnej, praktycznej wiedzy lekarskiej.
Z tekstów źródłowych przytoczonych tu pism św. Hildegardy zostały wybrane tylko te fragmenty, które wydają się dzisiaj mieć znaczenie dla fizjoterapii, a więc obejmujące zagadnienia wodolecznictwa, różnych form ruchu, racjonalnego żywienia, ziołolecznictwa i działania porządkującego sposób życia.
Fragment tekstu
(...)
O walerianie
Waleriana jest niezastąpionym środkiem uspakajającym stosowanym przeciw bezsenności, w stanach podniecenia i niedomaganiach nerwowych jak histeria, bicie serca, zemdlenia, zawroty głowy, nerwica żołądka itd. Poza tym znane jest jego działanie przeciwkurczowe i przeciwkonwulsyjne w epilepsji oraz w kolkach żołądka i kiszek. Dobrze jest ziele zalać zimną wodą i po 24 godzinach pić po lekkim ocukrzeniu. Można również przyjmować w postaci proszku. Nie należy spożywać przez dłuższy czas bez przerwy, a tylko w razie potrzeby. Korzeń kozika lekarskiego (czyli waleriany) działa uspokajająco i rozkurczowo w ogólnym niepokoju i lęku, bezsenności i kołataniu serca. Odwar z kozłka należy przygotować zalewając gorącą wodą niewielką ilość drobno pokrojonego korzenia kozłka, pozostawiając pod przykryciem parę godzin. Jeśli zamierza się wypić napar wieczorem, należy zalać wodą korzeń kozłka już rano. Można łączyć z melisą lub z wyciągiem z chmielu.
O krwawniku
Krew oczyszcza, przykłada się do rany, jak się ktoś w palec skaleczy. Na wszystkie rany służy sok z krwawnika, należy wydusić zielony krwawnik na sok i tym sokiem zapuścić ranę. Gdy ktoś zostanie zraniony lub ściśnięty, niech sproszkuje krwawnik i proszek ten pije z ciepłą wodą. A gdy lepiej mu będzie, niech proszek ten rozpuszcza w ogrzanym winie i pije do czasu, gdy zostanie całkowicie uzdrowiony. Jest to roślina lecznicza o bardzo wszechstronnym zastosowaniu. Nazwa tej rośliny pochodzi od Achillesa, ponieważ wierzono, że to zioło czyni człowieka tak silnym, jak ten bohater starożytności. Napar z krwawnika stosuje się w niedomaganiach żołądka i jelit oraz w niedomaganiach trawiennych z brakiem łaknienia. (...)