Marek Dziewiecki

...miłość pozostaje.Pedagogika miłości dla rodziców, wychowawców

Kategoria  rodzina, rodzice

Edycja św. Pawła
Cena 12.50 zł

ISBN 83-7168-450-9
192 strony
format 130x200 mm
oprawa miękka
wydane Częstochowa 2001r.
waga 0.208 kg
nr kat. Rhema 03567

Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!

Nakład wyczerpany!



Pokaż koszyk

Spis treści


Spis treści

Wstęp

Część I W poszukiwaniu miłości

l. Oblicza niedojrzałej miłości
1.1.Imitacjemiłości
1.2.Toksycznewięzi
2.Fazyuczeniasięmiłości
2.1. Więź dziecka z rodzicami
2.2. Więź między zakochanymi

Część II Przygotowanie do miłości małżeńskiej i rodzicielskiej

l. Boźy zamysł wobec małźeństwa i rodziny
2. Warunki dorastania do miłości
małźeńskiej i rodzicielskiej
3. Miłość małźeńska i rodzicielska a seksualność
4. Seksualność bez miłości małźeńskiej
i rodzicielskiej - zagroźenia

Część III Weryfikacja dojrzałej miłości

l. Spotkanie z Bogiem
1.1. Potrzeba spotkania z Bogiem

Wstęp


w stęp

Przełom tysiącleci okazuje się czasem głębokiego kryzysu człowieka cywilizacji, w której żyjemy. Rośnie liczba ludzi z zaburzeniami psychicznymi, uzależnionych, nieszczęŚliwych. Powiększa się ilość rozbitych małżeństw i rodzin, które przeżywają różnorakie kryzysy. Rośnie liczba przestępcÓw i samobójców. W szczególny sposób kryzys dotyka ludzi młodych, którym w obliczu twardych praw wolnego rynku oraz w obliczu dominacji kultury postmodernistycznej najłatwiej się zagubić. Wszystkie te niepokojące zjawiska obserwujemy obecnie w polskiej rzeczywistości. Każdy kryzys człowieka ma swoje żródło w kryzysie miłości. Bez miłości, czy wbrew miłości, nie sposób bowiem osiągnąć szczęścia i satysfakcji. Za św. Augustynem możemy powtórzyć, że bez miłości ludzkie serce pozostaje niespokojne i nienasycone. Tymczasem dominująca obecnie cywilizacja i kultura zajmuje ambiwalentną postawę wobec miłości.
Dzieje się tak przynajmniej z dwóch powodów. Jednym z nich jest lansowanie zupełnie błędnego sposobu rozumienia miłości. Innym powodem jest promowanie zaburzonej hierarchii wartości, w której miłość i prawda nie zajmują już nadrzędnego miejsca.
Słowo "miłość" często pojawia się w prywatnych rozmowach, w środkach społecznego przekazu, w literaturze i filmie. Współczesny świat wiele mówi o miłości. Nie jest to temat zakazany "poprawnością polityczną", jak ma to miejsce w przypadku takich tematów jak prawda, moralność, odpowiedzialnoŚĆ. J ednak owo mówienie o miłości cechuje zwykle wieloznaczność, a często jest ono zupełnie błędne.

Fragment tekstu


1.5. Miłość do Boga i człowieka - odpowiedzią na Bożą miłość

Pierwszym zadaniem człowieka, który doświadcza Bożej miłości i rozumie jej logikę, jest pokochanie Boga nade wszystko. Bóg sam podpowiada to każdemu, kto chce kroczyć drogą błogosławieństwa (por. M t 22, 37). Dla wielu wychowanków okazuje się trudne do zrozumienia to, w jaki sposób człowiek może pokochać Boga i to pokochać Go nade wszystko. Nikt z nas nie może przecież okazać Bogu miłości w taki sposób, w jaki okazujemy ją człowiekowi. Nikt nie może np. pomóc Bogu w trudnościach, odwiedzać Go w czasie choroby czy pocieszyć w chwilach załamania, gdyż On nie doświadcza tego typu sytuacji czy potrzeb. Należy zatem wyjaśniać wychowankom, że pokochać Boga nade wszystko, to znaczy ufać Mu nade wszystko. Ufać Mu nie tylko bardziej niż innym ludziom, ale także bardziej niż samemu sobie: niż własnemu ciału, własnym emocjom, własnym sposobom myślenia. Kochać Boga, to znaczy pa.
wiedzieć: Ty, Boże, nie tylko mnie kochasz, ale masz także rację. Dlatego chcę pełnić Twoją wolę, ufam Tobie oraz Twoim Przykazaniom także wtedy, gdy czegoś nie rozumiem. Miłość człowieka do Boga wykazuje wiele analogii do miłości dziecka wobec rodziców. Małe dziecko nie ma.
że pomóc rodzicom w rozwiązywaniu ich problemów. Nie może też zapracować na ich utrzymanie. Ono okazuje, że kocha rodziców najbardziej ze wszystkich ludzi właśnie przez to, że ufa im bardziej niż innym ludziom i niż samemu sobie, że jest im posłuszne nawet wtedy, gdy na razie nie rozumie dlaczego rodzice coś mu nakazują lub czegoś zakazują. Pokochać Boga nade wszystko, to uczynić Go jedynym Panem własnego życia i postępowania. Dojrzały chrześcijanin to ten, kto odkrył, że szukanie i pełnienie wa.
li Bożej jest dla niego sprawą najważniejszą. Jest kwestią życia lub śmierci, bo decyduje o jakości jego postępowania i jego więzi nie tylko z Bogiem, ale również z samym sobą oraz z drugim człowiekiem.

 

Powrót