Aardweg Gerard van den
Homoseksualizm i nadzieja
Kategoria psychologiaWydawnictwo Fronda
ISBN 83-911097-0-4
174 strony
format 160x200 mm
oprawa miękka
wydane Warszawa
waga 0.196 kg
nr kat. Rhema 01831
Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!
Pozycja archiwalna.
Zadzwoń i zamówZamów przez e-mail
Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.
Pokaż koszyk
Notka
W czasach, gdy propaganda homoseksualizmu upiera się. że homoseksualizm jest normalny, a styl życia gejów radosny, jeden z najwybitniejszych europejskich psychoterapeutów proponuje słowo nadziei - i prawdy. Homoseksualizm nie jest uwarunkowany genetycznie - pisze Gerard van den Aardweg - a styl życia gejów nie jest droga, którą homoseksualiści muszą podążać. Rosnący zbiór dowodów pokazuje, że homoseksualizm jest zakorzeniony w problemie psychicznym, który można z powodzeniem leczyć. Jest nadzieja dla nieszczęśliwych homoseksualistów, którzy pragną przemiany.
Dr van den Aardweg. psycholog holenderski z wieloletnim doświadczeniem klinicznym, oferuje swoja analizę, w czasach, gdy pracownicy poradni, pastorzy i sami homoseksualiści są przygotowani do nowego podejścia. Z jednej strony uznajemy, że orientacja homoseksualna jest głęboko zakorzeniona i że homoseksualistom nic można po prostu kazać się zmienić. Z drugiej strony, kryzys wywołany przez AIDS i neurotyczne cierpienie tak wielu homoseksualistów powodują, że nic chcemy już dłużej akceptować stylu życia homoseksualistów na warunkach proponowanych przez homoseksualistów wojujących.
Dr van den Aardweg umieszcza homoseksualizm w nowym, istotnym kontekście - kontekście nadziei na przemianę. Nakreśla tryb leczenia, ilustrowany analizami przypadków, który dla większości okazał się skuteczny. Leczenie wymaga poważnego zaangażowania czasu i energii, a szczególnie cierpliwości i ciężkiej pracy ze strony samego homoseksualisty. Lecz w wielu przypadkach okazało się. że prowadzi on homoseksualistę do pełnej orientacji heteroseksualnej.
Dr van den Aardweg ma stopień doktora psychologii, nadany przez Uniwersytet Amsterdamski i uczył na uniwersytetach w Holandii i Brazylii. Prowadził wykłady w Europie i Stanach Zjednoczonych, i publikował prace w magazynach naukowych po obu stronach Atlantyku. Aktualnie praktykuje psychoterapię w Overveen w Holandii, specjalizując się w leczeniu homoseksualizmu.
Spis treści
PRZEDMOWA (PAUL C. VITZ)
ROZDZIAŁ PIERWSZY
WSPÓŁCZESNE POSTAWY SPOŁECZNE WOBEC HOMOSEKSUALIZMU
ROZDZIAŁ DRUGI
KIEDY CZŁOWIEK JEST HOMOSEKSUALISTĄ?
ROZDZIAŁ TRZECI
CZY HOMOSEKSUALIZM JEST "WRODZONY"?
ROZDZIAŁ CZWARTY
HOMOSEKSUALIZM JAKO ZABURZENIE PSYCHICZNE
ROZDZIAŁ PIĄTY
HOMOSEKSUALNY KOMPLEKS NIŻSZOŚCI
ROZDZIAŁ SZÓSTY
POCHODZENIE I DZIAŁANIE KOMPLEKSU
HOMOSEKSUALNEGO
Wstęp
(...)
PRZEDMOWA
O żadnym aspekcie współczesnej rewolucji seksualnej nigdy nie mówiono więcej i żaden nie przysporzył tyle cierpienia, co homoseksualizm. Byliśmy długo bombardowani przez obie strony konfliktu: z jednej strony przez ekstremistyczny ruch prohomoseksualny ze swoim wołaniem o pełną tolerancję i akceptację zjawiska; druga ekstrema (dziś zazwyczaj podziemna) zmierza w kierunku całkowitego odrzucenia problemu homoseksualizmu i przejawia niechęć do mierzenia się z nim w jakiejkolwiek realnej formie.
Jednak najważniejszymi problemami związanymi z homoseksualizmem tak naprawdę nikt się nie zajął. Chodzi o przyczyny i pochodzenie zjawiska oraz kwestie możliwości zmian, tak zachowań, jak i orientacji homoseksualnej. Dziś, po wielu latach dość ostrych kontrowersji, wiele wskazuje na to, że w końcu zamierzamy zająć się tymi zasadniczymi pytaniami. Jest to częściowo wynikiem zmiany atmosfery społecznej wokół problemu. Radykalny ruch homoseksualistów z późnych lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych wyraźnie przystąpił już do odwrotu. (...)
Fragment tekstu
(...)
DZIEDZICZNOŚĆ
Chromosomy płciowe, wyjątkowo złożone struktury molekularne zawierające dziedzicznie przekazywane informacje, można bezpośrednio zbadać w laboratorium. Mężczyźni i kobiety o orientacji homoseksualnej zdają się mieć normalne chromosomy, odpowiednio męskie i żeńskie." To znaczy, że musimy przyjąć, iż wszystkie organy i funkcje związane z seksualnością, od anatomii organów do ośrodków mózgowych odpowiedzialnych za czynności płciowe - a zatem cała "infrastruktura" seksualności -jest dziedziczona jako normalna. Teorii wrodzonej dewiacji seksualności czy preferencji seksualnych nie można więc podtrzymać.
Gdyby jednak ktoś wolał obstawać przy możliwym czynniku dziedzicznym, czynnik taki byłby jedynie czynnikiem predysponującym, który ułatwiałby rozwój homoseksualny. O czynniku tego typu myślał Kallmann, w roku 1958 wyjaśniając niezwykle interesujące wyniki swoich badań, związane z identycznymi i nieidentycznymi (jedno- i dwujajowymi) bliźniakami - homoseksualistami płci męskiej. Odkrył on, że wszyscy jednojajowi bliźniacy z tej grupy, mający brata o skłonnościach homoseksualnych, mieli również odczucia homoseksualne, choć nie w tym samym stopniu. Jednak zaledwie dwanaście procent bliźniaków nieidentycznych (dwujajowych) mających brata o skłonnościach homoseksualnych, nie wykazywało żadnych zainteresowań homoseksualnych. Stuprocentowe podobieństwo lub zgodność co do homoseksualizmu u bliźniaków jednojajowych - osób o absolutnie identycznej konstytucji genetycznej, nie jest jednak żadną miarą uniwersalne i musiało być konsekwencją szczególnego
doboru próbki Kallmanna. W okresie późniejszym odnotowano całą serię dokładnie przebadanych identycznych par, w których jedna osoba miała orientację homoseksualną, a druga heteroseksualną. Co więcej, rośnie świadomość faktu, że ten typ badań bliźniaków, jakkolwiek fascynujący sam w sobie, nie może rozstrzygać, czy własność lub zmienna osobowości jest określana w drodze dziedziczenia. Dane, jakie podaje Kallmann, można równie dobrze wyjaśnić wychowaniem dzieci i innymi czynnikami, środowiskowymi lub psychologicznymi, jak na przykład wysoki stopień utożsamiania się z bliźniaczym rodzeństwem, który jest tak uderzający. Dość wysoka zgodność występowania homoseksualizmu, odkryta przez Kallmanna u bliźniaków dwujajowych (dwanaście procent), sugeruje wyraźnie, że powinniśmy obrać ten kierunek poszukiwania wyjaśnienia. Widnieje tu o wiele większe podobieństwo niż w przypadku niebliźniaczych braci mężczyzn o skłonnościach homoseksualnych. Pod względem genetycznym, bliźniacy dwujajowi są tak samo podobni, i tak samo różni, jak bracia niebliźniacy. Innymi słowy, większe podobieństwo w kwestii homoseksualizmu u bliźniaków dwujajowych ma przyczyny niegenetyczne. Także w ich przypadku za wyjaśnienie może służyć relatywnie bardziej intensywne zjawisko utożsamiania się z rodzeństwem w porównaniu z niebliźniakami, to znaczy poczucie bycia alter ego drugiej osoby oraz bycia tak samo traktowanym i postrzeganym przez otoczenie.(...)
Strona redakcyjna
TYTUŁ ORGINAŁU
HOMOSEXUALITY AND HOPE
(A PSYCHOLOGIST TALKS ABAUT TREATMENT AND CHANGES)
PROJEKT OKŁADKI:
PAWEŁ SARAMOWICZ
REDAKCJA TEKSTU I KOREKTA:
MAGDALENA SWAT
REDAKCJA TECHNICZNA I OPRACOWANIE GRAFICZNE:
JAN ZIELIŃSKI
ISBN 83-911O97-O-4
STOWARZYSZENIE KULTURALNE
"FRONDA"
UL. REYMONTA 3O/61
O1-842 WARSZAWA