Andrzej Sochacki, Justyna Kamykowska (il.)

Dzieci odkrywają Boże Ciało

Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!

Pozycja archiwalna.

Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.

Fragment tekstu

(...)
Podczas śniadania Gosia siedziała jakby nieobecna. Widać było, że myślami jest gdzieś daleko. Zaniepokoiło to mamę.
- Coś cię boli córeczko? - zapytała z troską w głosie.
- Nie, mamusiu. - Odparła Gosia i dodała - myślę.
- A o czym? - zainteresował się tato - możemy ci jakoś pomóc?
- Myślę, czy wystarczy mi kwiatków na procesję - poważnie przyznała się Gosia.
- Dlaczego uważasz, że masz ich za mało? - Tato z mamą spojrzeli na siebie i już wiedzieli, że dla Gosi musi to być poważny problem i samo zapewnienie, że jednak kwiatków jej nie zabraknie, nie wystarczy.
- No bo tak sobie myślę, że w tym małym koszyczku jest ich tak mało, że będę musiała rzucać tylko po odrobince. A Panu Jezusowi będzie przykro, że tak mało jest tych kwiatków sypanych przed Nim.