Lamberto Schiatti SSP
Całun turyński. Mały przewodnik
Kategoria objawienia, cudaEdycja św. Pawła
ISBN 978-83-7168-479-1
32 strony
format 134x204 mm
oprawa broszurowa miękka
wydane Częstochowa 2000 r.
waga 0.078 kg
nr kat. Rhema 00851
Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!
Pozycja archiwalna.
Zadzwoń i zamówZamów przez e-mail
Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.
Pokaż koszyk
Notka
Całun, wstrząsające świadectwo odległego w czasie męczeństwa, nieustannie intryguje swoim tajemniczym milczeniem.
Książka ta jest małym przewodnikiem, pomocnym w odczytaniu i zrozumieniu tego niezwykłego "znaku". Poszczególne rozdziały przedstawiają jego historię i dzieje, a także ukazują jego związki z nauką oraz fragmenty Pisma Świętego, które dotyczą Męki Jezusa Chrystusa.
Fragment tekstu
(...)
A wy za kogo Mnie uważacie?
Całun nadal pasjonuje opinię publiczną. Pobudza naukę, a także prowokuje zarówno wierzących, jak i niewierzących urokiem tajemnicy, której ostatecznego odkrycia każdy życzyłby sobie.
W ciszy śmierci Człowiek z Całunu niczym Chrystus przed dwoma tysiącami lat zadaje ludzkości to samo pytanie: "A wy za kogo Mnie uważacie?". Odpowiedź nie jest łatwa, ponieważ uznanie Chrystusa umarłego i zmartwychwstałego pociąga za sobą radykalny przewrót we własnym życiu.
Całun, tak jak Chrystus, nie spieszy się: wydaje się, że nie obawia się czasu. "Znak Jonasza" nie narzuca się, jest cierpliwy i czeka. Nie można go jednak wymazać.
Jak pisał Domenico Giuliotti:
"Chrystus jest niezmiennie ubogi.
Dwutysiącletni Pielgrzym, obecny jednocześnie na wszystkich drogach świata, zatrzymuje się przy każdych drzwiach, do wszystkich kołacze, u wszystkich drzwi pokornie prosi o schronienie dla zdrowia tego, kto Go przyjmie.
Gdy człowiek słyszy pukanie, biegnie do drzwi i otwiera. Jednak z trudnością potrafi dostrzec w żebraku Sędziego; gniewnie pluje na Niego, trzaska drzwiami i zamyka je na klucz.
Wówczas Odkupiciel świata ze smutkiem siada na stopniach i modli się: ŤOjcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czyniąť.
Każdy na stopniach schodów przed drzwiami swego domu ma tego odrzuconego Ubogiego, który nie przestaje się modlić" (Domenico Giuliotti, Godzina Bambosza).(...)