Jan Malicki OCD
Chciałabym przemierzać świat głosząc Twoje imię
Kategoria biografieWydawnictwo OO. Karmelitów Bosych
ISBN 83-7305-071-X
127 stron
format 130x210 mm
oprawa miękka
wydane Kraków 2001 r.
waga 0.050 kg
nr kat. Rhema 00817
Do każdej przesyłki
dołączamy prezent!
Pozycja archiwalna.
Zadzwoń i zamówZamów przez e-mail
Nie gwarantujemy, że zamówienie będzie mogło być zrealizowane.
Pokaż koszyk
Notka
Życie i nauczanie Teresy uwypukla niezwykle ścisłą więź, jaka istnieje między misją a kontemplacją. Czuwać u stóp Nauczyciela - to bez wątpienia początek każdej autentycznej działalności apostolskiej. Spotkanie z Chrystusem "żywym", jest takie spotkaniem z Chrystusem "spragnionym", którego okrzyk "pragnę" we wszystkich stuleciach mówi nam o Jego gorącym pragnieniu zbawiania dusz.
Jan Paweł II
Twój brat, droga Siostro, od wczoraj stal się misjonarzem. Powiedz, komu on to zawdzięcza? Najpierw Jezusowi, który go wybrał, ale zaraz po Nim mojej ukochanej Siostrze w Karmelu w Lisieux, mojej Siostrze Teresie. Twój Jezus jest tak dobry. Tak bardzo Cię kocha, że nie mógł odmówić Twemu cierpieniu, które prosiło o miłosierdzie dla mnie. Dziękuję z głębi serca, droga Siostro; Tobie zawdzięczam ten wielki honor, że jestem dzisiaj misjonarzem Jezusa.
Maurycy Belliere do Teresy od Dzieciątka Jezus
Jeżeli pragniesz by i w Twoim życiu
Jezus był bardziej znany i kochany,
możesz sięgnąć po tych kilka myśli, by uczyć się od
Patronki Misji jak płonąć gorliwością o zbawianie dusz
w swoim życiu, jak włączyć się w misyjną troskę Kościoła.
Najlepiej uczyć się u sprawdzonych mistrzów,
niewątpliwie św. Teresa nim jest.
Fragment tekstu
(...)
1.2. Zjednoczenie apostolskie z Maurycym Belliere
Korespondencja pomiędzy Teresą a seminarzystą Maurycym Belliere dotyczy przede wszystkim umocnienia jego powołania kapłańsko-misyjnego, a nie jego bezpośredniej działalności na misjach, co zapewne Święta usiłowała czynić już po wejściu do chwały Bożej, a o czym zresztą była całkowicie przekonana jeszcze na ziemi: Przyznam się, że gdybym w Niebie nie mogła pracować dla Jego chwały, wolałabym wygnanie z Ojczyzny.
Już od pierwszego listu Teresa stara się wyjść mu naprzeciw, wzbudzić w nim zaufanie, a przede wszystkim usiłuje wczuć się w jego trudną sytuacje duchową. Reakcje Teresy na trudy walki Maurycego są bardzo żywe: List z lipca zmartwił mnie bardzo... Błagam nieustannie Królową Apostołów, by raczyła wspierać Księdza... Maurycy jako młody seminarzysta dopiero przygotowuje się do swojej przyszłej działalności misyjnej, jednak Teresa widzi j ą bardzo jasno i zdecydowanie, dlatego z takim zaangażowaniem rozbudza w nim misyjny zapał.(...)