Zrodlo - informacje o książce

Nadzieja - miłość - spisane pacierze. Wiersze wybrane

Jan Twardowski

fragment tekstu:

Pytasz
Pytasz czy kochają umarli
i biegniesz w stronę z której nikt nie wrócił
jak deszcz po pierwszym śniegu speszony i ciemny
i po kolei przypominasz sobie
że kiedyś nie zdążyłeś
żeś kogoś porzucił
miałeś się wyrzec niestety schowałeś
choć tylko żywi rozdają pieniądze
pytasz czy pamiętają umarli
sumienie ściga jak najstarszy ogień
zagradza drogę kamień małomówny
i chcesz jak Polska po Powstaniu płakać
choć biegniesz w stronę z której nikt nie wraca


W niebie
Trzeba minąć Swiętego Piotra z ciężkim kluczem
Agnieszkę z barankiem przy twarzy
Teresę co jeszcze kaszle
bo marzła w klasztorze
trzeba przepychać się przez męczenników
co stanęli z krzyżami i utworzyli korek
obok skromnego bociana
obok Agaty co częstuje solą
obok Swiętego Franciszka z wilkiem
(zdejmuje mu kaganiec żeby mógł poziewać)
obok Swiętego Stanisława z zeszytem do polskiego
- i widzę wreszcie moją matkę w niespalonym domu przyszywa guzik co się gubił stale
Ile
trzeba przejść nieba żeby ją odnależć

strona redakcyjna

notka

Warning: mysqli_num_rows() expects parameter 1 to be mysqli_result, bool given in /chicago/linki2.php on line 44



Powrót