Zrodlo - informacje o książce

Komputer św. Dominika i inne mądrości niedzielne

Hans Conrad Zander

fragment tekstu:

(...)
O TYM, JAK ŚWIĘTA PAULA WYNALAZŁA CELIBAT
I JAK LEPIEJ POZNAJEMY ŚWIĘTEGO HIERONIMA
Ogromne było, anno 385, poruszenie w Rzymie. Na ulicach szaleli poganie, w kościołach - chrześcijanie. Jakby całe miasto zwróciło się przeciw jednemu człowiekowi; jego imię wymawiam z nabożną czcią: Euzebiusz Sofro-niusz Hieronim.
Święty Hieronim uważany jest dzisiaj za największego uczonego doby późnego antyku. Czcimy go jako Ojca Kościoła i jako Nauczyciela Kościoła. Na wszystkich katolickich ołtarzach świata uchodzi za jednego z największych świętych starożytności. Czemu więc zatem w sierpniu 385 roku całe duchowieństwo Świętego Miasta postanowiło tego świętego męża pohańbić, wyszydzić i wygnać?
Stało się tak dlatego, że Hieronim publicznie popierał sprawę, która miała niewielu zwolenników. Niewielu zwolenników wśród pogan, ale i niewielu wśród chrześcijan! Świę-
ty Hieronim był bowiem namiętnym orędownikiem cnoty; do historii Kościoła wszedł jako apostoł celibatu.
Wiadomo wszak dzięki teologii feministycznej, że wszędzie tam, gdzie czci się świętego męża, jest to możliwe za zasługą świętej niewiasty, która niesprawiedliwie pozostaje w jego cieniu. I jeśli spojrzymy na czasy rzymskich trudów świętego Hieronima z tego właśnie feministycznego punktu widzenia, wpadniemy w osłupienie: w cieniu tego wielkiego apostoła celibatu nie stała bowiem jedna kobieta, ale cały ruch kobiecy!
Hieronima otaczały święta Marcela i święta Lea, święta Albina i święta Pryncypia, święta Blezylla i święta Asela, święta Pretekstata i święta Fabiola, święta Tycjana i święta Furia - i nie były to byle dewotki, ale najzamożniej-sze, najbardziej wpływowe, najlepiej wykształcone kobiety Rzymu. Lecz żadna z nich nie mogła poszczycić się takim bogactwem, takimi wpływami i takim wykształceniem, jak owa niewiasta, która miała stać się nieodłączną towarzyszką Hieronima w jego walkach o celibat: święta Paula.
Paula pochodziła z rodu Scypionów i Grak-chów. Ta niesłychanie dzielna i inteligentna kobieta, jak donosi Montalembert, jako jedna z ostatnich ucieleśniała ducha Republiki rzymskiej. Co mogło skłonić osobę takiego formatu i majętności do poparcia głosiciela czystości, do finansowania działalności apostoła celibatu?
Kto chce znaleźć odpowiedź na to pytanie, niech jedzie do Pompei i na własne oczy obejrży sobie obraz późnego antyku: seks z góry, seks z dołu, seks od przodu, seks od tyłu, na wszystkich murach nic, tylko seks.

strona redakcyjna

wstęp (lub początek wstępu)

spis treści (lub początek spisu treści)

notka

Warning: mysqli_num_rows() expects parameter 1 to be mysqli_result, bool given in /chicago/linki2.php on line 44



Powrót