(...)
DOBRO POKOJU
Drogie dzieci!
Również dzisiaj raduję się z wami i wzywam was do dobra. Pragnę, aby każdy z was nosił pokój w sercu i medytował nad słowami: Chcę, aby Bóg zajmował pierwsze miejsce w moim życiu. W ten sposób każdy z was, dziatki, stanie się święty. Mówcie, dziatki, każdemu, pragnę dla ciebie dobra, a wtedy odwzajemni się on dobrem i wówczas dobro zamieszka w sercach wszystkich ludzi. Dziś wieczorem, dziatki, przynoszę wam dobro - mojego Syna, który oddał życie dla waszego zbawienia. Przeto, dziatki, radujcie się i wznoście ręce do Jezusa, który jest jedynym dobrem. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
W czasie świąt Bożego Narodzenia wciąż mówimy
o radości. Jeśli już nie doświadczymy czegoś innego, to przynajmniej ktoś nas czymś obdaruje i będziemy radośni.
Największą radością jest jednak danie nam Boga. Każdy inny prezent - niezależnie od tego, jak solidnie został wykonany - przeminie. Z Bogiem tak się nie stanie. On jest z wieczności i będzie trwać wiecznie. Nie może się z Nim równać ani żaden władca, ani człowiek cieszący się wyjątkową sławą. Bóg przewyższa wszystkich i wszystko.
Niezależnie od tego, jak bardzo Bóg jest wywyższony, zawsze możemy Go mieć w swoim sercu. On pozwala na to każdemu, kto wyrazi takie pragnienie.