Problem pedagogiki pastoralnej, jako zadanie wymagające rozwiązania, pojawia się w polskiej literaturze teologicznej nieregularnie. Pierwszym, który wskazał na potrzebę pedagogiki pastoralnej jako przedmiotu istniejącego w ramach szeroko rozbudowanej koncepcji teologii/eklezjologii pastoralnej, będącej "przedmiotem badań i wykładów na instytutach pastoralnych względnie specjalistycznych sekcjach wyższych kursów teologii", był Sługa Boży, ks. Franciszek Blachnicki.
Zadanie pedagogiki pastoralnej określił jako "wskazywanie metod owocnego i skutecznego realizowania założeń i planów pasterskich w oparciu o prawa rozwoju osoby i wspólnoty ludzkiej i osiągnięcia współczesnej pedagogiki".
Złożony w ręce Czytelnika tom pracy zbiorowej, poświęcony refleksji nad pedagogiką pastoralną, ma w zamierzeniu jego redaktora odegrać rolę podwójną. Najpierw zwrócić uwagę na samo zagadnienie, które -jak wcześniej pokazano -jest wciąż podejmowane. Po wtóre, przedstawić określone ujęcie zagadnienia, które pozostaje w związku podporządkowania ze swoiście rozumianą teologią pastoralną -jej nurtem eklezjologicznym, a ściślej: związanym z eklezjologią communio. Nurt ten we współczesnej eklezjologii w ogóle, a w teologii/eklezjologii pastoralnej w szczególności, służy do ich interpretacji. W polskiej teologii/eklezjologii pastoralnej, na długo przed odkryciem tego nurtu, pojęcie komunii (koinond) zostało przyjęte jako zasada życia Kościoła i teologii pastoralnej jako teologii tego życia.
Istnieje jeszcze nadrzędna racja, która towarzyszyła zamysłowi tego opracowania, a mianowicie przekonanie, że studium to może stać się podstawą dla opracowania podręcznika akademickiego, który sprostałby wymaganiom stawianym książkom przeznaczonym do nauki na wydziałach teologicznych.