Zrodlo - informacje o książce

Pasja w wizji wielkiej mistyczki i stygmatyczki Anny Katarz. Emmerich

Anna Katarzyna Emmerich

notka:

Kandydatka na ołtarze, sługa Boża A. K. Emmerich urodziła się 8 XI 1774 r. we wsi Flamske w Westwalii. W 1802 r. wstąpiła do klasztoru Augustianek. 29 XII 1812 r. na jej rękach, nogach, piersiach, głowie pokazały się krwawiące stygmaty, znamiona Ran Jezusowych. Wcześniej posiadała je ukryte.
Już jako czteroletnie dziecko odprawiała godzinami Drogę Krzyżową oddając siebie całkowicie i wyłącznie Bogu. Od najmłodszych łat strasznie cierpiała duchowo i cieleśnie. Całe jej życie to pasmo nieustającego męczeństwa, które rok przed śmiercią jeszcze się nasiłiło. Umierała w okropnych bólach, które znosiła z niespotykaną cierpliwością, pokorą i wdzięcznością | Anna Katarzyna Emmerich (1774-1824) Bogu za całe życie. Bezpośredni
świadek Klemens Brentano pisze:
"Gdy się pytam, czy jest cierpliwa, zawsze łagodny uśmiech podzięki dla Boga przerywał okropną rzeczywistość jej niewypowiedzianych cierpień". Jej Boska miłość uwydatniła się w bezustannym heroicznym ćwiczeniu się w cnocie miłości bliźniego. Jeszcze jako dziecko, widząc chorą osobę, prosiła Boga by ją obdarował ową chorobą, a Jezus zawsze jej wysłuchiwał. Wszystko co posiadała oddawała biednym. Według jej spowiednika uważała się jednak za największą grzesznicę na świecie. Oprócz wyjątkowej pokory odznaczała się godnym podziwu posłuszeństwem wobec Władzy Duchownej. Od wczesnej młodości posiadała dar proroctwa, wizji i objawień w wysokim i niespotykanym stopniu.
Zdaniem jej biografa, Ojca Schomoegera, głównym zadaniem jej życia było "uświęcenie samej siebie, dobrowolnie przyjętymi cierpieniami zadośćuczynić za grzechy innych, aby wypraszać miłosierdzie dla bliźnich i stać się dla milionów narzędziem zbawienia. Drugim jej zadaniem było rozpowszechniać wśród ludzi wiadomości o otrzymanych nadprzyrodzonych wizjach, aby w ten sposób ożywić wiarę, a całemu Kościołowi przynieść pożytek".
W odpowiedzi na pytanie do Pana Jezusa, aby dał znak potwierdzający prawdziwość jej wizji i objawień, usłyszała: "Znaki wewnętrzne, których żądasz na dowód, że to Ja do ciebie mówię są niepewne i łudzące. Dam ci jednakże znak tak pewny, iż Szatan nie potrafi go naśladować; tym znakiem jest mocne i gorące pragnienie ponoszenia z miłości ku Mnie wszystkich trudów, wszelkiej pogardy, ale ponoszenia tych cierpień tak chętnie, jak inni przyjmują honory i zaszczyty".

strona redakcyjna

wstęp (lub początek wstępu)

fragment tekstu

spis treści (lub początek spisu treści)

Warning: mysqli_num_rows() expects parameter 1 to be mysqli_result, bool given in /chicago/linki2.php on line 44



Powrót