Środki informatyczne w katechetycznej działalności Kościoła
ks. Adam Niwiński
wstęp:
(...)
Kiedy arcybiskup krakowski, kardynał Karol Wojtyła, rozpoczynał swe pasterzowanie w Kos'ciele powszechnym jako Jan Paweł II, po drugiej stronie kuli ziemskiej powstawały pierwsze Personal Computers. Pisząc prace o związku komputera i katechezy trudno nie podkreślić zbieżności obu tych wydarzeń. Ewangelizacyjne działania obecnego Papieża, które otwierają Ewangelii coraz to nowe drogi do człowieka ukazują, że jest to zbieżność nie tylko czasowa. Papieskie wołanie "Non abbiate paura!", z pierwszych dni jego pontyfikatu, zachęca do odwagi w przyjęciu Chrystusa i otwarcia Mu drzwi naszych domów i społeczeństw. Należy odczytać je jako zachętę do otwierania Jezusowi i Jego Ewangelii, również informatycznych drzwi, stworzonych przez współczesną technikę. Takie właśnie odczytanie słów papieskich jest uzasadnione jego nauczaniem i dokumentami Kościoła ostatniego ćwierćwiecza na temat środków masowego przekazu, wprost nazywanych pierwszym "areopagiem" współczesnej ewangelizacji.
Szczególne i wyjątkowe miejsce w misji Kościoła zajmuje katecheza. Jest ona adresowana do wszystkich i jako taka powinna uwzględniać współczesne wyzwania, a wśród nich potrzebę otwarcia na świat środków informatycznych. Jeśli to zastrzeżenie odnosi się do katechezy Kościoła w ogóle, to w sposób szczególny ma zastosowanie do katechezy adresowanej do ludzi młodych. Ich bowiem życie wyraźnie naznaczone jest wpływem nowoczesnych technologii cyfrowych. Słowo komputer pojawia się częściej na ustach kilkunastoletnich uczniów i uczennic niż ludzi dorosłych. Trudno także nie zauważyć, iż dla nich jest on czymś więcej niż tylko maszyną ułatwiającą pracę.