Krzyż Chrystusa a krzyże ludzkie - kazania pasyjne
ks. Teodor Szarwark
fragment tekstu:
(...)
NIE WSPÓŁCZUJ
CHRYSTUSOWI UKRZYŻOWANEMU, GDY SAM KRZYŻUJESZ GO W TWOIM BLIŹNIM
Tak też i ja przyszedłszy do was, bracia, nie przybyłem, aby błyszczeć słowem i mądrością głosić wam świadectwo Boże. Postanowiłem bowiem, będąc wśród was, nie znać niczego więcej, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego (l Kor 2, 1-3).
Tak niedawno to było, gdy chodziliśmy po różnych kościołach, aby oglądać szopki. Jedne z nich były pełne rozgwaru i ruchu jak "wesołe miasteczko", inne zaś były spokojne i pełne powagi; w każdej z nich jednak naczelne miejsce zajmowało Dzieciątko Jezus. Dziś zniknęły z kościołów szopki a ich miejsce zajął krzyż Chrystusowy. Dziś nawet dzwony wzywając wiernych na "Gorzkie żale" zdają się płakać nad męką Chrystusa. W tym roku podczas "Gorzkich żali" staniemy pod krzyżem Chrystusa obok Matki Bożej Bolesnej i św. Jana i słuchać będziemy nauki płynącej z krzyża, bo krzyż potrafi mówić. Potrafi uczyć. Trzeba nam wsłuchać się w szept krzyża pochylonego przy drodze i tego, który z wieży kościoła, strzeże wiosek i miast.
Wszystko zaczęło się w czwartek. A to, co się wtedy zaczęło dziać, było bardzo wielkie, skoro po dwóch tysiącach lat dzień ten wciąż nazywamy wielkim. Ostatnia Wieczerza, ustanowienie Najświętszego Sakramentu i Sakramentu Kapłaństwa. Testament Chrystusa, droga na Górę Oliwną, pojmanie, przesłuchania, sądy i wreszcie wyrok wydany wbrew przekonaniu sędziego, wymuszony na nim, wyrok niesprawiedliwy - Pójdziesz na krzyż (Mt 27, 26).