Zrodlo - informacje o książce

Ukryta stygmatyczka. Siostra Wanda Boniszewska (1907-2003)

ks. Jan Pryszmont

wstęp:

(...)
SILNA SWOJĄ BEZSIŁĄ
Na początku drogi mojego życia Bóg postawił dwie świątobliwe siostry zakonne. Pierwszą widziałem, kiedy w wieku 4 lat byłem z moją ciotką na spacerze. Szliśmy ulicą Autokolską w Wilnie. W pewnym momencie pojawiły się przed nami dwie zakonnice w czarnych habitach do ziemi. Ciotka pozdrowiła je, a pochyliwszy się, powiedziała do mnie szeptem: "Popatrz na zakonnice idącą z prawej strony - to święta. Rozmawia z nią Pan Jezus". Nie zrobiło to na mnie wrażenia, bo z kimże ma rozmawiać Pan Jezus, jak nie z zakonnicami? Była to s. Faustyna Kowalska ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. Już nigdy za życia jej nie spotkałem.
Drugą była s. Wanda Boniszewska ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów. Znała ją moja matka. Wiem, że się przyjaźniły i że może z tego powodu zostałem wybrany do wygłoszenia wiersza na powitanie metropolity wileńskiego ks. abp. Romualda Jałbrzykowskiego, kiedy składał wizytę w domu zakonnym Sióstr od Aniołów w Pryciunach.
W latach następnych s. Wanda była moją katechetką. Zawdzięczam jej wiele.

fragment tekstu

spis treści (lub początek spisu treści)

notka

Warning: mysqli_num_rows() expects parameter 1 to be mysqli_result, bool given in /chicago/linki2.php on line 44



Powrót