Kochany Boże, Ty przynosisz światło - nabożeństwa dla dzieci...
Bernhard Hopf, Susanne Raab
wstęp:
(...)
"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga... Wszystko przez Nie się stało" (J l, In.). W tym teologicznym zdaniu z początku Ewangelii według św. Jana, które stanowi główne przesłanie świąt Bożego Narodzenia, dostrzegamy centrum naszych starań w kreowaniu i kształtowaniu nabożeństwa dla dzieci i z dziećmi. W naszych czasach głoszenie Słowa Bożego ludziom, a przede wszystkim dzieciom, w sposób do nich trafiający i bliski rzeczywistości, jest zadaniem wszystkich rodziców i wychowawców, którym zależy na tym, żeby religia chrześcijańska nadal kształtowała życie ludzi. Właśnie w naszych czasach, w których media robią tyle szumu, człowiek musi wciąż podejmować decyzje, a dzieciom coraz trudniej wybrać wartości, dla których warto żyć. Chodzi więc o takie głoszenie Słowa Bożego, jako podstawy życia, żeby jak najwięcej ludzi mogło go doświadczyć i uwierzyć w nie.
Może dlatego obecnie - bardziej niż kilka lat temu - ważne jest, aby wszystkie metody miały charakter całościowy, bo inaczej świat przeżyć rozpadnie się na wiele poszczególnych dziedzin. Właśnie w religijnym wychowaniu i w jego doświadczaniu trzeba trafiać do człowieka jako całości, do jego duszy i ciała, żeby poczuł, że może być takim, jakim jest. Może w ten sposób znaleźć od nowa swoją ojczyznę w wierze w Boga, który otwiera się dla nas wciąż od nowa w swoim Słowie i przez Słowo.
Katecheci i prowadzący nabożeństwa mają to cenne i piękne zadanie, żeby udostępniać Słowo Boże i jego dzieło zbawcze w każdej sytuacji. (...)