(...)
V
Czułość płynąca z serca
Lepiej okazać miły gest niż walczyć
Jak widzimy, czułość i pieszczotliwe gesty zajmują jedno z pierwszych miejsc w skali ludzkich potrzeb, tak jak głód i pragnienie. Nie sądzę, żeby istniał człowiek nie będący w stanie przyjąć serdecznego gestu.
Czułość płynąca z serca, teraz już to wiemy, to życie.
Wiem.
Czytając tę książkę, być może myślicie o tym, że nie otrzymaliście zbyt wiele czułości albo nawet wcale, ale niestety świat, w którym żyjemy, bardziej wierzy w konsumpcję, w konkurencję, w mechanizmy rynkowe, więc relacje międzyludzkie, zamiast bazować na wzajemnej miłości, opierają się na walce o władzę i kontrolę jednego człowieka nad drugim.
Jednakże teraz, czytając tę małą książeczkę, zdajecie sobie sprawę, że serdeczny gest okazany drugiej osobie wzmacnia również Waszą witalność, Waszą radość życia.
Jesteśmy tym, co dajemy innym.
Jeśli nauczymy się dawać i okazywać czułość i serdeczność, to taka postawa stanie się dla nas stylem życia.
Nie tylko.
W każdej sytuacji w życiu znacznie lepiej jest dotrzeć czułym gestem do serca tych, których spotykamy, niż toczyć z nimi wojny. Sprawdza się to we wszystkich sferach życia. Jedynie docierając serdecznym gestem do serca drugiego człowieka, można nawiązać prawdziwie konstruktywne więzi, dające możliwość wewnętrznego rozwoju, będące źródłem siły witalnej również dla nas.
Każdy, bez wyjątku, pragnie czułości wypływającej z serca.
Zło tkwi głównie w oporze przed poddaniem się Bożej miłości. W poczuciu wszechmocy. Dlatego ważne jest nie tylko to, co się robi, ale również to, jak się reaguje na to, co robią nam inni.
(...)