(...)Dwa tysiące lat od narodzenia Chrystusa to także dwa tysiące lat istnienia Kościoła, który On założył. Kiedy powierzył Piotrowi kierowanie Kościołem, powiedział, że tej rzeczywistości bramy piekielne nie przemogą.
Słowa Jezusa sprawdziły się: upadało wiele rozmaitych wspólnot i systemów politycznych, a Kościół wciąż trwa. Jego historia, tak jak dzieje człowieka, nie była jednolita. Wydarzenia wielkie, wzniosłe i radosne mieszały się z bolesnymi wypadkami, których skutki są odczuwalne do dziś.
Dzieje Kościoła były na pewno niezwykłe. Warto spojrzeć na minione epoki, by zobaczyć ich świetność, ale i błędy. Proponuję więc wędrówkę po kartach historii naszego Kościoła. Mam nadzieję, że pozwoli ona dostrzec piękno i bogactwo tej rzeczywistości, jaką zostawił nam Chrystus, ale także da możliwość poznania i zrozumienia tych momentów, w których dochodziła do głosu słabość człowieka. Chcę poprzez tę lekturę pokazać Kościół, który jest święty świętością Boga, ale i grzeszny grzesznością ludzi.