(...)
Ta niewielka książka powinna zainteresować przede wszystkim chrześcijan. Żydzi w zasadzie mają swoją własną problematykę dotyczącą Tory. Faktycznie postawili oni tysiące pytań w ramach swej bogatej tradycji egzegetycznej. Krótkie wprowadzenie do żydowskiej interpretacji Tory można znaleźć w pięciotomowym wydaniu Komentarza do Tory (wersja angielska opublikowana przez Jewish Publication Society), z którego dotychczas ukazały się cztery tomy napisane przez N. Sarna (Księga Rodzaju i Wyjścia), B. Levine (Księga Kapłańska) oraz J. Milgrom (Księga Liczb). Moje doświadczenie związane jest przede wszystkim ze słuchaczami chrześcijańskimi i stąd zainteresowanie pytaniami, które usłyszałem i odpowiedziami, które sformułowałem. Istnieją jednak bardzo ciekawe tradycje żydowskie, które ukazują charakter czci, z jaką i chrześcijanie powinni czytać Torę. Szczególnie zachęcający jest obraz Boga, który wraz z dworem niebieskim albo aniołami studiuje Torę w niebiańskiej jesziwie (por. Baba Mecia, 86a). Inna tradycja, co do której Rabbi Jochanan ben Zakkaj twierdził, że otrzymał ją od Hillela i Szammaja mówi: "Jeśli długo studiowaliście Torę, nie przypisujcie sobie jakiejś specjalnej zasługi. Właśnie po to zostaliście stworzeni" (por. Awot, 2, 9).
(...)