Zrodlo - informacje o książce

Z kaznodziejskiego warsztatu

ks. Edward Staniek

fragment tekstu:

(...)

Magia cyfr
Współczesny człowiek rodzi się z kalkulatorem. Lubi liczyć, zwłaszcza zyski i straty. Konsumpcja jest nierozerwalnie połączona z umiłowaniem cyfr.
Drugim ważnym elementem życia społecznego jest liczebna przewaga ludzi z wykształceniem technicznym nad ludźmi z wykształceniem humanistycznym. Kaznodzieja winien się z tą przewagą liczyć.
W kazaniu można operować danymi statystycznymi, wskazując na źródło, z którego je czerpiemy. Na przykład kazanie na zakończenie roku winno w jednym punkcie zawierać skróconą statystykę parafialną. Wierni czekają na taką informację. Należy ją wmontować w modlitwę dziękczynną.
Cenne są również szacunki procentowe, chociaż nie należy z nich pochopnie wyciągać wniosków.
Wartości religijno-moralne nie mieszczą się w liczbach i stąd nieustannie należy podkreślać ich względność.

Świadectwo
Jeśli świadectwo złożone jest przez samego kaznodzieję, stanowi dużą wartość. Nie może jednak dotyczyć ani jego grzechów, ani niczego, co podważa autorytet kapłana.
Wyjątkowo może się łączyć z przeproszeniem za publiczne zgorszenie. Takie przeproszenie wymaga jednak w konsekwencji pełnej poprawy. Na przykład nietrzeźwy kapłan spowodował wypadek. Przeprasza swoich wiernych i odtąd nie bierze do ust alkoholu. Tylko w takim przypadku jest to świadectwo nawrócenia.
Świadectwo kapłana nie może być częste, zwłaszcza gdy mówi do tego samego grona słuchaczy. Jeśli audytorium się zmienia (rekolekcjoniści), może być powtórzone.
Ruchy charyzmatyczne posługują się świadectwem swoich uczestników. Takie świadectwo nie jest kazaniem. Miejscem jego składania winny być spotkania grup modlitewnych, w których uczestnicy przygotowani są do odbioru świadectw. Posługiwanie się świadkami w czasie zwykłych kazań jest bardzo niebezpieczne. Pewna część słuchaczy mało zrównoważonych kocha się w "striptizach duchowych", a te nie przynoszą żadnego pożytku słuchaczom.
Jeszcze ostrożniej należy podejść do "świadków wędrownych", którzy pokonują czasem setki kilometrów, by złożyć świadectwo i otrzymać "za podróż" pieniądze. Już na przełomie wieków I i II autor Didache przestrzegał przed takimi pseudo-charyzmatykami. Brzęk monet za tego rodzaju posługi najczęściej odsłania ich motywacje dalekie od Ewangelii.

(...)

strona redakcyjna

wstęp (lub początek wstępu)

spis treści (lub początek spisu treści)

notka

Warning: mysqli_num_rows() expects parameter 1 to be mysqli_result, bool given in /chicago/linki2.php on line 44



Powrót