(...)
Dojrzałość: wiek tego, co istotne
Mam siedemdziesiąt trzy lata. Nabrałem przekonania, że wiek dojrzałości - między pięćdziesiątym a siedemdziesiątym rokiem życia - ma w życiu kapitalne znaczenie. Widzę coraz wyraźniej, że właśnie w tym wieku możemy osiągnąć dojrzałość naszego ludzkiego bytu.
Nie tylko nie jest to okres naznaczony pustką między tak zwanym życiem aktywnym a zupełnie pozbawioną aktywności starością, ale - jak mi się wydaje - jest to czas wyjątkowej szansy duchowej, czas, w którym w końcu możemy być sobą, a być może także dać z siebie to, co mamy najlepszego. Na pewno nie jest to proces automatyczny. Jest to wyzwanie, które trzeba podjąć. To szansę, które możemy pochwycić pod pewnymi warunkami.(...)