(...)
Zakończenie Roku - 31 XII 2002 r. Przypomnijcie sobie minione dni" Hbr 10,32
1 J 2,18-21; Ps 96; J 1,1-18
Kochani Bracia i Siostry!
Święty Paweł w liście do Hebrajczyków pisze: "Przypomnijcie sobie minione dni" (Hbr 10,32). Dzisiejszy wieczór, ostatni w kończącym się roku, nie tylko sprzyja wspomnieniom, ale wręcz do nich zobowiązuje!
Minął rok, mija czas, ucieka życie - co z niego zostaje? Czy możemy cieszyć się dorobkiem, czy też, to co minęło, pozostawia straty, długi smutek i żal?
"Przypomnijcie sobie minione dni". A zatem popatrzmy na siebie, na swoje życie w perspektywie Boga. Przede wszystkim powinniśmy dziś odczuwać wdzięczność wobec Bożej hojności i dobroci:
- za każde dobro w życiu duchowym i codziennym;
- za każde dobro, za pracę i trud, za doświadczenia i cierpienia również;
- za dar czasu, życia w obecnej chwili, kiedy na świecie tyle ciekawych zdarzeń, zadziwiających i zaskakujących świat i ludzi;
- za życie w dniach przełomu, za bogatą historię minionych dni o czym będą się uczyć przyszłe pokolenia.
Bogu niech będą dzięki.
A czy w moim życiu, w mijającym roku było miejsce dla Boga? Czy był czas na modlitwę, Mszę św. w niedziele i święta? Co roku
- z polecenia Episkopatu - liczymy wiernych na Mszy św. niedzielnej w każdej parafii, w każdej kaplicy. W naszej świątyni było... wiernych. Parafia liczy... Gdzie zatem byli pozostali...? Trzeba sobie jasno powiedzieć, że wiele osób w niedzielę po prostu nie chodzi na Mszę św. i wy o tym doskonale wiecie, znacie sąsiadów, których w kościele nigdy nie spotkacie.
(...)