Zrodlo - informacje o książce

Ryba wyciągnięta z błota, czyli nawrócenie biskupa

Emanuel Milingo

fragment tekstu:

(...)
Syn marnotrawny?
Tak, w pełni identyfikuję się z tą postacią z przypowieści ewangelicznej. W związku z tym muszę też powiedzieć, że Ojciec Święty czekał na mnie, wcześniej zaś kazał mnie wszędzie szukać. Jednakże w dniu, w którym przybyłem, nie, już nie spodziewał się, że mnie jeszcze zobaczy. Była to niespodzianka także i dla niego. Jest jednak również inny fragment z Ewangelii, o którym pomyślałem po spotkaniu z papieżem, mianowicie fragment z Ewangelii według świętego Łukasza: "Jeden ze złoczyńców, których [tam] powieszono, urągał Mu: ŤCzy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nasť. Lecz drugi, karcąc go, rzekł: ŤTy nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczyniłť. I dodał: ŤJezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwať. Jezus mu odpowiedział: ŤZaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w rajuť".
Ojciec Święty nie stawiał mi wielu pytań - dokładnie tak jak Jezus, który nie pytał Piotra o nic w sprawie jego zaparcia się. Zapytał jedynie o jego miłość. "Zjednoczymy się w miłości. Kochasz mnie?". Miłość Ojca Świętego wobec mnie była jasno zamanifestowana, kiedy się spotkaliśmy: "Powróć do Kościoła katolickiego": wszystko wróci do normy, nie zawiedź Jezusa. W ten sposób zrozumiałem jego słowa. Powrócić do miłości Jezusa, bo On "pierwszy nas umiłował".(...)

notka

Warning: mysqli_num_rows() expects parameter 1 to be mysqli_result, bool given in /chicago/linki2.php on line 44



Powrót