Osoby: Narrator, Kasper, Ksiądz Carlo Odescalchi, Papież. Pius VII Ksiądz Gaetano Bonanni, Misjonarze, Wieśniak, Biskup, Ksiądz z Ancony, Ksiądz z tłumu, Ksiądz Giovanni Merlini, Ludzie z tłumu Badyta-Najemnik, Przywódca bandytów, Bandyta l, Bandyta 2 Bandyta 3, Papież Pius VIII, Sekretarz Papieża
Scena l
NARRATOR: Dzięki Bogu minął już czas Napoleona - czas tylu wielkich bitew, krwi, tylu niepokojów i prześladowań. Wraz z innymi księżmi Kasper del Bufalo wraca z wygania, na jakie skazany był za swoją wierność Ojcu Świętemu.
Na scenie pojawiają się Kasper i Ksiądz Carlo Odescalchi. Rozmawiają o czymś, czytają wspólnie list otrzymany od Papieża.
Aby jeszcze pełniej poświęcić się służbie Bogu, dwudziesto-ośmioletni Kasper wraz ze swoim przyjacielem księdzem Carlo Odescalchim postanawiają wstąpić do Zakonu Jezuitów i otrzymują zgodę Zakonu: mają już ustalony termin rozpoczęcia nowicjatu. Zaledwie się to stało, nagle otrzymują zaproszenie do stawienia się przed Papieżem.
KASPER: Carlo, czy wiesz, o co chodzi, dlaczego Ojciec Święty nas wzywa?
ODESCALCHI: Nie wiem, ale podejrzewam, że chodzi o naszą decyzję...
KASPER: ...wstąpienia do Towarzystwa Jezusowego? ODESCALCHI: Tak myślałem.
KASPER: Chyba to prawda.... Niech dzieje się Wola Boża. ODESCALCHI: Chodźmy już, żeby Ojciec Święty nie musiał czekać. Wychodzą.
Scena 2
Papież. Pius VII wychodzi naprzeciwko Kasprowi i Odescalchiemu, otwiera ramiona, ściska ich.
PIUS VII: Witajcie, moi synowie! Jak dobrze, że jesteście. Kasper i Odescalchi klękają, całują Ojca Świętego w rękę. Papież ojcowskim gestem podnosi ich.
PIUS VII (ze stanowczą dobrocią): Drodzy synowie, dotarła do mnie wiadomość, że przygotowujecie się do wstąpienia do Jezuitów. Sam z wielką i szczerą radością na chwałę Bożą przywróciłem w tym roku do życia Towarzystwo Jezusowe. Wasz wybór jest godzien najwyższej pochwały, a jednak nie wydaje mi się, by był on dla was odpowiedni. (Podchodząc do każdego z nich:) Ksiądz Carlo będzie pełnił posługę w dyplomacji, a ty, Kasprze, będziesz misjonarzem. (W zamyśleniu:) Podejmiesz pracę misyjną wśród zaniedbanego ludu naszego kraju, który tak bardzo potrzebuje odrodzenia religijnego i moralnego.
Kasper i Odescalchi słuchają go ze zdumieniem, potem klękają i ponownie całują jego pierścień.
KASPER: Jesteśmy gotowi.
PIUS VII: Idźcie więc, a Bóg niech was błogosławi. ODESCALCHI: Dziękuję Waszej Świątobliwości. Wychodzą wzruszeni.(...)