26 listopada 1985 roku
PRZEMÓWIENIE WYGŁOSZONE
DO PRZEWODNICZĄCYCH PARLAMENTÓW
EUROPEJSKICH
Panowie Przewodniczący, Panie, Panowie,
1. Konferencja Przewodniczących Parlamentów Państw członków Unii Europejskiej jest instytucją jeszcze młodą. Jej drugie spotkanie w Rzymie, po uprzednim w Luksemburgu, dało Wam również okazję przybycia do Watykanu. Jestem głęboko poruszony faktem, że to właśnie Wy sami wyraziliście pragnienie przybycia na audiencję i dziękuję Wam za Wasze odwiedziny oraz za wielkoduszne zamierzenia, o których właśnie przed nami mówił Wasz rzecznik, przewodniczący Cossiga.
W zakresie roli duchowej, jaka głównie przysługuje Stolicy Świętej, nie chodzi o to, abym zamierzał oceniać środki techniczne, jakimi należy rozwijać współpracę pomiędzy Parlamentem Europejskim a parlamentami narodowymi, która to stanowiła przedmiot Waszego spotkania. Niemniej jednak, dobre wykonywanie władzy ustawodawczej w każdym z Waszych krajów oraz właściwy rozwój zjednoczenia Europy, lub przynajmniej - w zakresie od Was zależnym - Unii Europejskiej, pozostają w żywym zainteresowaniu Stolicy Świętej. Chodzi bowiem o poprawny i harmonijny rozwój życia społecznego, postępu sprawiedliwości i solidarności międzyludzkiej tego kontynentu, a zatem o postęp moralny ludzi oraz ich wkład na rzecz Europy i wspólnoty światowej. Kościół nie może pozostać obcy wyważonemu rozwojowi instytucji politycznych; Stolica Święta jest bowiem reprezentowana w każdym z Waszych krajów, a w Unii Europejskiej jest jej Nuncjusz Apostolski.